Generał o Macierewiczu. W jego otoczeniu mieli być ludzie oskarżani, "że są agentami Rosji"
Rząd na wtorkowym posiedzeniu omówił plany powołania komisji mającej badać rosyjskie wpływy w Polsce. Według senatora Polski 2050 gen. Mirosława Różańskiego, osoby oskarżane o bycie agentami Rosji pojawiały się zwłaszcza w otoczeniu Antoniego Macierewicza. Generał oświadczył, że to Macierewicz wstrzymał ważne programy modernizacyjne polskiej armii.
Generał Różański był pytany o Macierewicza podczas konferencji prasowej poprzedzającej zaplanowane na wtorek niejawne posiedzenie Komisji Obrony Narodowej dotyczące wyników audytu przeprowadzonego w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Zdaniem wojskowego, Macierewicz hamował proces unowocześniania polskiej armii w czasach, gdy pełnił funkcję ministra obrony narodowej.
- Było wtedy 14 programów operacyjnych, a pan minister Macierewicz tak naprawdę wstrzymał te programy swoją decyzją z 2016 roku i modernizacja armii została wstrzymana do 2018 roku - powiedział Różański. W styczniu 2018 roku Macierewicza w MON zastąpił Mariusz Błaszczak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: przegrają jak ZSRR? Gen. Bieniek mówi jasno
Wojskowy ocenił Macierewicza. Surowa recenzja
Senator przekonywał, że gdyby nie decyzja Macierewicza, polska armia dysponowałaby dziś m.in. "śmigłowcami wielozadaniowymi". Nawiązał w ten sposób do głośnej sprawy zerwania w 2016 roku kontraktu na francuskie śmigłowce Caracal.
Według Różańskiego, w tamtym czasie w otoczeniu Macierewicza pojawiały się osoby "oskarżane o to, że są agentami Rosji". Wyraził nadzieję, że zapowiedziana przez Donalda Tuska komisja wyjaśni tę sprawę. - Nie sprzyjało to budowaniu odporności naszego kraju - podsumował wojskowy.
Przeczytaj też:
Źródło: WP Wiadomości
