Generał Mirosław Różański usłyszał zarzuty. "Nieprawdziwe informacje"

Generał Mirosław Różański w rozmowie z Wirtualną Polską skomentował nieoficjalne doniesienia portalu tvp.info w sprawie zarzutów, mających dotyczyć niedopełnienia obowiązków służbowych i przekroczenia uprawnień. - Informacje zawarte w tym artykule są nieprawdziwe - skwitował krótko były dowódca sił zbrojnych. Chwilę później wydał oficjalne oświadczenie, w którym potwierdził sam fakt postawienia mu zarzutów.

Anakonda 2016
08.06.2016 Chelmno Cwiczenia wojskowe Anakonda 2016 Nz general broni Miroslaw Rozanski Dowodca Generalny Rodzajow Sil Zbrojnych DGRSZ Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Wojciech Strozyk/REPORTERNa zdjęciu: generał dr Mirosław Różański
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER

Według nieoficjalnych doniesień tvp.info, generał broni rezerwy Wojska Polskiego dr Mirosław Różański (zgodził się na nazwisko i wizerunek w naszej publikacji) ma być jedną z czterech osób, które usłyszały zarzuty w sprawie rzekomego niedopełnienia obowiązków służbowych i przekroczenia uprawnień. Portal twierdzi m.in., że "chodzi o wyprowadzenie do prywatnego Wojskowego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego SWAT ponad 7,5 mln zł".

Portal Telewizji Polskiej stwierdził również, że gen. dr Mirosław Różański nie przyznał się do winy. Wirtualna Polska skontaktowała się z byłym dowódcą sił zbrojnych, który zapowiedział, że niebawem skomentuje sprawę, wydając publiczne oświadczenie. Ocenił też publikację tvp.info.

- Mogę krótko odpowiedzieć, że informacje zawarte w tym artykule, w całej jego treści, są nieprawdziwe - powiedział gen. dr Różański.

"Nie przyznałem się do stawianych mi zarzutów"

W wydanym później oświadczeniu, generał potwierdził fakt postawienia mu zarzutów.

"W związku z pojawieniem się w dniu 25 lipca 2022 roku artykułu prasowego na portalu tvp.info dotyczącego postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie, VIII Wydział ds. Wojskowych, w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych informuję, że nie przyznałem się do stawianych mi zarzutów. Jednocześnie wskazuję, że zawarte w przedmiotowej publikacji informacje nie są prawdziwe" - napisał gen. Różański.

"W mojej ocenie postawione zarzuty, dotyczące czynów rzekomo popełnionych w 2015 roku, stanowią retorsje za moje publiczne wystąpienia, w których wielokrotnie nie szczędziłem krytyki podejmowanym decyzjom politycznym dotyczącym obronności państwa. Postawione zarzuty są związane z bieżącą polityką Ministerstwa Obrony Narodowej i nie prowadzą do osiągnięcia kodeksowych celów postępowania przygotowawczego" - czytamy w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych.

Prokuratura: zarzuty postawiono czterem osobom

Prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, przekazała wcześniej w rozmowie z tvp.info, że postępowanie przygotowawcze "nie zostało jeszcze zakończone".

- W jego toku, w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy wskazujący na szereg nieprawidłowości w zakresie wyboru podmiotów współpracujących w organizacji pokazów lotniczych w ramach Międzynarodowych Pokazów Lotniczych "Air Show" w Radomiu w latach 2011-2015 oraz w zakresie gospodarowania środkami finansowymi pozostałymi po rozliczeniu kolejnych edycji pokazów, czterem osobom przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych - przekazała prokurator.

Śledczy nie chcą ujawniać szczegółów śledztwa. - Teraz nie jest możliwe przekazanie bardziej szczegółowych informacji w postępowaniu - poinformowała Skrzyniarz.

Mirosław Różański usłyszał zarzuty? Generał komentuje nieoficjalne doniesienia

Jak poinformowało tvp.info, pieniądze te pochodziły ze sprzedaż towarów oraz usług "Air Show" w Radomiu w 2016 r. oraz poprzednich edycji tych pokazów lotniczych. Zgodnie z prawem środki te powinny trafić do budżetu państwa. Jednak zamiast tego, generał Różański miał przekazać te pieniądze na stowarzyszenie SWAT.

Zobacz też: Trzecia kadencja jest realna? "Musimy dokończyć wiele projektów"

"Pieniądze miały zostać przeznaczone na wynagrodzenie za prowadzenie rachunku stowarzyszenia, a także na działalność statutową. SWAT przez całe lata był współorganizatorem radomskiego 'Air Show'. Pieniądze pozyskane przez stowarzyszanie to odsetki w wysokości 8 proc. od pieniędzy, jakie zarobił 'Air Show' " - twierdzi portal.

Źródło: tvp.info/PAP

Przeczytaj także:

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju