ŚwiatGen. Ben Hodges mówi o "punkcie zwrotnym" wojny w Ukrainie. Podaje termin

Gen. Ben Hodges mówi o "punkcie zwrotnym" wojny w Ukrainie. Podaje termin

Ukraina walczy z rosyjskim najeźdźcą już od 25 dni. Były dowódca wojsk lądowych USA w Europie gen. Ben Hodges uważa, że wkrótce może dojść do "punktu zwrotnego" w tym starciu. Jego zdaniem, siły ukraińskie mogą zacząć odzyskiwać przewagę.

Gen. Ben Hodges mówi o "punkcie zwrotnym" wojny w Ukrainie. Podaje termin
Gen. Ben Hodges mówi o "punkcie zwrotnym" wojny w Ukrainie. Podaje termin
Źródło zdjęć: © PAP | Michal Krumphanzl
Violetta Baran

Były dowódca wojsk lądowych USA w Europie gen. Ben Hodges był gościem kongresu Platformy Obywatelskiej "Bezpieczna Polska". Podczas zdalnego wystąpienia pozwolił sobie na ocenę sytuacji w Ukrainie.

- Za około dwa tygodnie siły rosyjskie dotrą do punktu zwrotnego. Nie mówię, że wojna się wtedy skończy, ale siły ukraińskie mogą zacząć wtedy zyskiwać przewagę - stwierdził Hodges.

- Zadbamy o to, aby nie powtórzył się rok 1939 - zapewnił również Hodges. - Polska jest sumieniem NATO i powinniśmy zwracać na to uwagę - dodał.

W sobotę liderzy PO, samorządowcy i goście z zagranicy, w tym z Ukrainy biorą udział w kongresie programowym Platformy Obywatelskiej pod hasłem "Bezpieczna Polska". - Od ponad 3 tygodni nie ma ważniejszych spraw niż atak Rosji na Ukrainę. Nie ma ważniejszej sprawy niż sytuacja uchodźców, których przyjęliśmy na naszej ziemi. Nie ma ważniejszej sprawy niż bezpieczeństwo Polski - stwierdził otwierając obrady lider PO Donald Tusk.

Kliczko: Ukraina jest dzisiaj w ogniu

Gościem specjalnym kongresu był m.in. mer Kijowa Witalij Kliczko. - Ukraina dzisiaj jest w ogniu. Rosja walczy nie tylko przeciw Ukrainie, ale przeciw demokratycznemu światu. Na pierwszej linii jest jednak Kijów - mówił mer Kijowa.

- Ale na pierwszej linii tej wojny jest Ukraina oraz Kijów. Rosjanie strzelają do Kijowa balistycznymi rakietami, próbują wziąć miasto szturmem, organizują akcje dywersyjne, ale Kijów się broni, a nasi bohaterowie mężnie trzymają obronę naszego miasta - mówił mer Kijowa.

Dziękował też Polakom za wsparcie, którego udziela Ukrainie.

Wybrane dla Ciebie