Gdańsk. Zdewastowana tablica z historią "Inki"
Tablica informacyjna przy pomniku Danuty Siedzikówny ps. Inka na gdańskiej Oruni została zniszczona. Kilka dni temu ktoś napisał "morderca" na muralu z portretem "Łupaszki" przy alei Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku.
Wandale zniszczyli wykonaną z pleksi tablicę, na której opisano historię Danuty Siedzikówny. Nie został uszkodzony sam pomnik "Inki", który odsłonięto półtora roku temu przy ul. Gościnnej.
- Szukamy sprawców. Będziemy analizować zapis z kamer monitoringu, które znajdują się w pobliżu. Straty wstępnie wyceniono na kwotę 500 zł - mówi Wirtualnej Polsce mł. asp. Lucyna Rekowska z gdańskiej policji.
Tablica została zdewastowana w nocy. Poinformowała o tym radna PiS w pomorskim sejmiku Danuta Sikora.
Krzysztof Kosik, oruński działacz i społeczny opiekun pomnika "Inki" powiedział portalowi trojmiasto.pl, że było to prawdopodobnie działanie chuliganów. Wskazuje na to bowiem rozbicie pobliskiego przystanku autobusowego. Jego zdaniem chuligani pojawili się w okolicy około północy.
Kosik dodał, że tablica informacyjna przy pomniku "Inki" zostanie szybko odtworzona.
To już kolejna w ostatnim czasie dewastacja miejsca związanego z Żołnierzami Wyklętymi. W pierwszy dzień świąt wielkanocnych pomazano farbą znajdujący się we Wrzeszczu mural z wizerunkiem majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". Mural już odnowiono.
Danuta Siedzikówna "Inka" była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady AK. 20 lipca 1946 r. została aresztowana przez funkcjonariuszy UB i osadzona w więzieniu w Gdańsku. Po ciężkim śledztwie skazana została na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku. Wyrok wykonano w Gdańsku 28 sierpnia 1946 r.
W 2014 r. zespół IPN pod kierownictwem prof. Krzysztofa Szwagrzyka podczas prac na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku odnalazł i ekshumował szczątki młodej kobiety z przestrzeloną czaszką, które zidentyfikowano jako szczątki Danuty Siedzikówny "Inki". 28 sierpnia 2016 r., w 70. rocznicę jej śmierci, na gdańskim Cmentarzu Garnizonowym odbył się uroczysty państwowy pogrzeb "Inki" oraz innego żołnierza 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej - Feliksa Selmanowicza "Zagończyka", który został rozstrzelany wraz z "Inką" w gdańskim areszcie.
źródło: WP, PAP, Radio Gdańsk, trojmiasto.pl