Gdańsk: niemowlę w oknie życia w Sanktuarium w Matemblewie

W oknie życia w Matemblewie ktoś zostawił około miesięczną dziewczynkę. Maleństwo, przy którym pozostawiono zapasową parę śpioszków i butelkę mleka, trafiło do szpitala.

Gdańsk: niemowlę w oknie życia w Sanktuarium w Matemblewie
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
Violetta Baran

- Alarm, który oznacza, że ktoś otworzył okno życia, rozległ się w Domu Samotnej Matki około południa - opowiada Radiu Gdańsk przełożona zakonu Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego siostra Pompilia Ziaja. Zakonnice natychmiast zawiadomiły policję i pogotowie.

Dziewczynkę, która spokojnie spała, zabrano do szpitala na badania. Z relacji sióstr wynika, że dziecko wyglądało na zdrowe i zadbane.

Przy maleństwie nie znaleziono żadnego listu - nie wiadomo, jak ma na imię, ani kim są jego rodzice.

To już czwarte dziecko, które znaleziono w Oknie Życia w Matemblewie. Otworzył je i poświęcił 5 maja 2009 r. arcybiskup Metropolita Gdański Sławoj Leszek Głódź.

Źródło: Radio Gdańsk

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (237)