Gaz ziemny płynący do Europy nie musi pochodzić z Rosji. Zupełnie nowa propozycja
U wybrzeży Republiki Konga znajdują się rezerwy ropy naftowej i gazu ziemnego. Obecnie w jest on wykorzystywany do zaspokajania krajowego zapotrzebowania na energię w 70 proc. Wraz ze wzrostem międzynarodowego zapotrzebowania na gaz zmienia się podejście władz do tego tematu. Według ministra ds. węglowodorów Republiko Konga kryzys gazowy w Europie może być szansą dla jego kraju. Materiał Deutsche Welle. Chcesz się dowiedzieć więcej, zajrzyj na stronę Deutsche Welle.