Fundusz Odbudowy. Michał Wójcik: UE to nie jest dobry wujek

Zgodnie z wcześniejszą deklaracją posłowie Solidarnej Polski ze Zbigniewem Ziobrą na czele głosowali 4 maja przeciwko ratyfikacji dokumentu. "Za" Funduszem Odbudowy zagłosował jedynie Marcin Warchoł, ubiegający się obecnie o urząd prezydenta Rzeszowa. Ostatecznie Sejm przyjął ustawę. Decyzję większości parlamentarzystów skomentował minister z SP Michał Wójcik.

- Cały czas stoimy na stanowisku, że dojdzie do uwspólnotowienia długu, mimo tego płomiennego wystąpienia pana ministra Szymańskiego. (…) Uważamy, że to jest krok w stronę Unii fiskalnej - powiedział polityk w TVN24, dodając, że ma wątpliwości co do "naruszania jurysdykcji podatkowej".

Pytany o sprzeciw Solidarnej Polski wobec Funduszu Odbudowy odpowiedział, że "różnica zdań wynika z innej oceny tej sytuacji". - UE zmienia się na naszych oczach i to dramatycznie. Ja nie chce UE, która będzie próbowała narzucić adopcję dzieci przez pary homoseksualne. Unia Europejska to nie jest dobry wujek, który wyciąga pieniądze z kieszeni i mówi: "kochamy Polaków, to dajemy" - tłumaczył Wójcik.

Zobacz też: Zbigniew Ziobro "zakneblowany". "To wyraża więcej niż tysiąc słów"

Zapewniał jednak, że nie jest przeciwny samym środkom unijnym. Czy różnica zdań w rządzie doprowadzi do przyspieszonych wyborów? - Koalicja się nie rozpadnie. Pięknie się różnimy z naszymi przyjaciółmi z PiS - przekonywał minister.

O kluczowe głosowanie w Sejmie Wirtualna Polska postanowiła spytać Polaków. Wyraźna większość ankietowanych wystawiła politykom pozytywną opinię.

"Zdecydowanie dobrze" wyniki głosowania oceniło 30,3 proc. respondentów, natomiast "raczej dobrze" 36,9 proc. - wynika z sondażu United Survey, jaki przeprowadzono na zlecenie WP.

Na przeciwnym biegunie stoi zaledwie 11,6 proc. Polaków. Odpowiedzi "raczej źle" udzieliło 10,4 proc. ankietowanych, natomiast "zdecydowanie źle" 1,2 proc.

Niezdecydowanych w sprawie wczorajszej decyzji Sejmu było ok. 21,2 proc. uczestników badania.

Źródło: TVN24