Fundusz Odbudowy. Franciszek Sterczewski zagłosował razem z PiS. Reakcja Barbary Nowackiej
W głosowaniu nad ratyfikacją ustawy o Zasobach Własnych UE (Funduszem Odbudowy - red.) od głosu wstrzymało się 133 parlamentarzystów, z czego 127 głosów "wstrzymujących się" to głosy Koalicji Obywatelskiej. Pośród członków ugrupowania wyłamał się tylko jeden poseł - Franciszek Sterczewski, który zagłosował razem z PiS. - Nie zgadzam się z narracją, że ten Fundusz będzie pisowskim budżetem wyborczym - tłumaczył potem w rozmowie z WP. Sprawę komentowała w programie "Tłit" posłanka KO Barbara Nowacka. - Doświadczenie pokazuje, że PiS nie ma żadnych zahamowań. Wydaje mi się, że to taki trochę odruch serca. Na pewno bańka, w której przebywa w internecie, mocno grzała, że fajnie działa Lewica - mówiła Nowacka. - My żeśmy tak głosowali po bardzo długiej dyskusji. Wiedząc, że jeśli byśmy zagłosowali za tym Funduszem, to nie ma nikogo, kto upomni się o praworządność, o demokrację, o prawa człowieka, prawa kobiet. (...) Jeśli ktoś głosował w ciemno "za", dziś traci uprawnienia do kontrolowania tego - podkreśliła posłanka.