"FT": sprzedaż Mistrali Rosji byłaby symbolem słabości Zachodu

Gdyby sfinalizowany został kontrakt w sprawie sprzedaży Rosji przez Francję okrętów desantowych Mistral, byłby to wymowny sygnał słabości Zachodu - pisze "Financial Times". Ocenia, że sojusznicy Francji powinni wspólnie znaleźć inne przeznaczenie dla okrętów.

"FT": sprzedaż Mistrali Rosji byłaby symbolem słabości Zachodu
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Simon Ghesquiere/Marine Nationale
SKOMENTUJ

Jak zauważa brytyjski dziennik w artykule redakcyjnym, od wybuchu kryzysu ukraińskiego kraje Unii Europejskiej nie były zgodne co do tego, jaki ciężar ekonomiczny są w stanie ponieść, aby powstrzymać agresję Rosji. W najbliższej perspektywie dylemat ma Francja, która jest w końcowej fazie realizacji wartego 1,2 mld euro kontraktu na sprzedaż okrętów.

"FT" przypomina, że zgodę na sprzedaż Rosji dwóch okrętów Mistral wydał w 2008 roku ówczesny prezydent Nicolas Sarkozy. Decyzja była od początku kontrowersyjna, a w tym samym roku prezydent Władimir Putin rozeźlił Zachód interwencją zbrojną w Gruzji. "Stany Zjednoczone natychmiast ostrzegły Francję, że sprzedaż umożliwiłaby Putinowi w większym stopniu wywieranie nacisków w bliskim sąsiedztwie Rosji" - zaznacza dziennik.

"Francja na wiele sposobów stara się usprawiedliwić transakcję. Twierdzi, że sprzedaje Kremlowi nieuzbrojone "cywilne kadłuby", który Rosja będzie musiała uzbroić własnymi systemami. O kupców alternatywnych będzie trudno, ponieważ Moskwa już zainstalowała na okrętach komponenty rosyjskiej produkcji" - podkreśla "Financial Times".

Jak dodaje, Francja może również argumentować, że wszystkie zachodnie kraje, w tym USA, starają się nałożyć na Rosję sankcje, które nie działałyby z mocą wsteczną ani nie naruszały krajowych interesów. Na przykład Stany Zjednoczone proponują nowy zestaw sankcji energetycznych przewidujących zakaz eksportu technologii do Rosji, ale na przyszłe projekty, a nie na istniejące.

"Problem Francji polega na tym, że w obliczu ostatnich czynów Putina, sprzedaż sprzętu byłaby znaczącym sygnałem zachodniej słabości. Rosja mogłaby wykorzystać te okręty, aby zagrozić swoim najbardziej narażonym sąsiadom czarnomorskim - Ukrainie i Gruzji oraz krajom bałtyckim wchodzącym w skład NATO. USA w sposób zrozumiały postrzegałyby to jako kolejny dowód na to, że Europa jest bardziej zainteresowana sprzedażą broni niż podtrzymaniem swojej części transatlantyckiej umowy w kwestii bezpieczeństwa w ramach NATO" - komentuje "FT".

Według dziennika sojusznicy Francji powinni uczestniczyć w wysiłkach na rzecz znalezienia innego przeznaczenia dla okrętów; być może UE i członkowie NATO mogliby rozważyć poniesienie części kosztów. Prezydent Francois Hollande natomiast powinien wykazać się taką samą stanowczością, jak w ubiegłym roku, kiedy odważnie wysłał francuskie wojska do Mali i Republiki Środkowoafrykańskiej. Jeśli sprzedaż zostanie sfinalizowana na jesieni, będzie to "niezatarty symbol francuskiej i europejskiej słabości wobec agresji Putina" - konkluduje "Financial Times".

Wybrane dla Ciebie

Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Putin opublikował przesłanie. Mówi o "szybkich zmianach" i zwiększaniu zdolności bojowych
Putin opublikował przesłanie. Mówi o "szybkich zmianach" i zwiększaniu zdolności bojowych
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski