"Frustracja narasta u pani Zacharowej". Przydacz komentuje doniesienia z Rosji
Wiceszef MSZ w programie "Tłit" Wirtualnej Polski został zapytany m.in. o to, czy będzie jakaś reakcja Ministerstwa Spraw Zagranicznych na napływające informacje o ściąganiu polskich flag z miejsc pamięci w Rosji. - Ta reakcja już nastąpiła. W pierwszej kolejności pracownicy polskiej agencji konsularnej w Smoleńsku zainterweniowali tam na miejscu, na cmentarzu w Katyniu - przekazał Marcin Przydacz. - Nie spodziewam się konstruktywnej postawy po stronie rosyjskiej. Rosja celowo chce prowokować, uderzać w te tony historyczne, elementy emocjonalne. To pokazuje słabość i brak innych narzędzi po stronie rosyjskiej. Frustracja narasta u pani Zacharowej (rzeczniczka rosyjskiego MSZ - przyp. red.) - dodał rozmówca Mateusza Ratajczaka. Wiceminister zaapelował także o to, aby Rosja wycofała się z Ukrainy. - Niech zaprzestanie agresywnej polityki, a nie szuka tematów zastępczych i prowokuje tematami historycznymi - dodał.