Front Wyzwolenia Palestyny odrzucił apel Arafata
Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny dołączył do innych skrajnych organizacji palestyńskich, które odrzuciły wezwanie Jasera Arafata do wstrzymania działań zbrojnych przeciwko Izraelowi i zapowiedziały kontynuowanie walki.
19.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Sondaż przeprowadzony wśród Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy wykazał, że 58% respondentów uważa wstrzymania działań zbrojnych przeciw Izraelczykom za niewskazane, a tylko 35% zgadza się z takim postulatem.
Arafata krytykują także władze Syrii i Iraku oraz media w Arabii Saudyjskiej i prasa arabska w Londynie.
W obliczu odrzucenia orędzia przez opozycję palestyńską i głosy krytyki z zewnątrz, Jaser Arafat zaostrzył swoje stanowisko. W wystąpieniu w Ramallah powiedział, że Palestyńczycy będą kontynuowali obronę swojej ziemi. Podczas swojego przemówienia nawiązywał także do idei świętej wojny i męczeństwa Palestyńczyków.
Arafat oświadczył, że wszyscy Palestyńczycy są Muhhammedem al-Durą, przypominając postać dwunastoletniego chłopca, który został w ubiegłym roku zastrzelony w Strefie Gazy przez żołnierzy izraelskich.
Rozentuzjazmowany tłum odpowiedział na wystąpienie Arafata słowami pieśni: Milion męczenników gotowych jest iść na Jerozolimę.
Izraelskie źródła wywiadowcze uprzedzają, że terroryści palestyńscy przygotowują szeroko zakrojoną operację zamachów w różnych częściach Izraela. Siły bezpieczeństwa postawione są w wysokim stanie gotowości. (mk)