Frasyniuk: toczy się walka o dusze i umysły
Toczy się walka o dusze i umysły polskiego
społeczeństwa. Jeśli lekarze przegrają tę walkę, to przegrają
wszystko - powiedział "Trybunie" Władysław Frasyniuk, były szef Unii Wolności.
04.07.2007 | aktual.: 04.07.2007 04:56
Gazeta spytała Frasyniuka, jak według niego skończy się konflikt władzy z lekarzami. Kaczyński cały czas liczy na to, że przetrzyma i albo złamie protest, albo zmusi lekarzy do uległości. Siłowe rozwiązanie będzie porażką, bo odwrócą się od niego wszyscy, nawet "Solidarność", która teraz milczy i ewidentnie nie wie, jak się zachować. Kaczyński będzie więc grał na czas tak długo, jak długo nie zmienią się nastroje społeczne. On wyraźnie chce nastawić opinię społeczną przeciw lekarzom. To jest realna gra, bo każdy z nas stoi po stronie lekarzy tak długo, jak długo sam nie będzie potrzebował pomocy lekarskiej - odpowiedział.
Zdaniem Frasyniuka lekarze nie mogą unikać dobrego kontaktu z pacjentami. Powinni eliminować wszelkie takie sygnały, że ktoś nie uzyskał pomocy lekarskiej, bo trwa strajk. To jest najważniejsze. Toczy się walka o dusze i umysły polskiego społeczeństwa. Jeśli lekarze przegrają tę walkę, to przegrają wszystko. Dlatego muszą pokazać, że nie zostawią ludzi bez niezbędnej pomocy lekarskiej - powiedział. (PAP)
Więcej: Trybuna - Walka o dusze i umysły