Francja podzieli się bronią jądrową? Macron zabrał głos

- Francja jest gotowa do dyskusji na temat europejskiego odstraszania nuklearnego - powiedział we wtorek prezydent Emmanuel Macron. Podkreślił zarazem, że Paryż nie będzie płacić "za bezpieczeństwo innych", a "końcowa decyzja" ws. broni nuklearnej należy do władz Francji.

French President Macron inaugurates EssilorLuxottica Laboratory near Paris
epa12093776 French President Emmanuel Macron (C) gives a speech at the inauguration of the laboratory of French-Italian optics company EssilorLuxottica in Wissous, near Paris, France, 12 May 2025, ahead of the 8th edition of the Choose France summit.  EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON / POOL 
Dostawca: PAP/EPA.
CHRISTOPHE PETIT TESSON / POOL
Laboratory, Choose France, MacronFrancja podzieli się bronią jądrową? Macron zabrał głos
Źródło zdjęć: © PAP | CHRISTOPHE PETIT TESSON / POOL
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Głos w tej sprawie Macron zabrał w wywiadzie telewizyjnym.

- Polacy mówią, że chcieliby francuskich bomb nuklearnych na swym terytorium, tak samo jak robią to Amerykanie dla pewnych krajów europejskich - zwrócił uwagę dziennikarz.

W odpowiedzi Macron wymienił amerykańską obecność m.in. w Niemczech, Włoszech i Turcji. - Jesteśmy gotowi otworzyć tę dyskusję - powtórzył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: HIMARS-y uderzyły pod Kurskiem. Wielka siła broni z USA

Polska będzie mieć broń jądrową?

Dyskusja o rozmieszczeniu na terytorium Polski broni jądrowej powróciła w marcu.

Premier Donald Tusk podczas swojego przemówienia w Sejmie poinformował wówczas, że Polska "wykorzysta każdą dostępną możliwość, aby zwiększyć swoją obronność". - Nie będziemy się oglądać na nikogo, nie będziemy się obawiać niczyjej krytyki. Wszystko to, co będzie sprzyjało zwiększeniu obronności Polski, zostanie przez nas zrealizowane i wykorzystane - zadeklarował.

Tusk stwierdził, że Polska musi "spojrzeć odważniej w przyszłość technologii zbrojeń". Poinformował, że nasz kraj poważnie rozmawia z Francuzami na temat ich idei parasola nuklearnego nad Europą.

- Czas najwyższy, żeby Polska, wykorzystując środki, jakie ma, a także doświadczenia własne, a także doświadczenie ukraińskie na polu bitwy, abyśmy odważniej spojrzeli na nasze możliwości dotyczące najnowocześniejszych broni - oświadczył szef rządu.

Po wystąpieniu Tusk został zapytany na sejmowym korytarzu, czy jego słowa oznaczają, że będziemy dążyć do tego, by Polska miała własną broń jądrową.

- Jest propozycja francuska. My ją bardzo dokładnie analizujemy, bo chcemy wiedzieć w szczegółach, co ona oznacza, jeśli chodzi o władztwo nad tą bronią. Brytyjczycy mają dzisiaj problem, nie mogą użyć swojej broni jądrowej bez udziału Amerykanów - stwierdził Tusk.

Źródło: PAP/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
AFP: Ukraina przekazała USA swoją wersję planu pokojowego
AFP: Ukraina przekazała USA swoją wersję planu pokojowego
Izba Reprezentantów przyjęła budżet obronny. Trumpowi się nie spodoba
Izba Reprezentantów przyjęła budżet obronny. Trumpowi się nie spodoba
Protest w Sofii. Prezydent wzywa do odwołania rządu
Protest w Sofii. Prezydent wzywa do odwołania rządu
"Gospodarcza Jałta". Szokujące doniesienia o planie pokojowym
"Gospodarcza Jałta". Szokujące doniesienia o planie pokojowym
Trump: Sprzedaż CNN jest konieczna
Trump: Sprzedaż CNN jest konieczna
Nowe problemy Bąkiewicza. Jego stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
Nowe problemy Bąkiewicza. Jego stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
USA przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli. Wiadomo, do kogo należy
USA przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli. Wiadomo, do kogo należy
Trump: Zełenski musi być realistą
Trump: Zełenski musi być realistą
Przydacz: "Prezydent nie jest informowany". Jest riposta szefa MON
Przydacz: "Prezydent nie jest informowany". Jest riposta szefa MON
"Washington Post": Ukraina w UE już w 2027 roku?
"Washington Post": Ukraina w UE już w 2027 roku?
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał