Francja i Niemcy chcą kolejnego wysłuchania ws. praworządności w Polsce
Podczas Rady ds. Ogólnych przedstawiciele Francji i Niemiec złożyli wniosek o kolejne wysłuchanie dotyczące praworządności w Polsce. Miałoby się ono odbyć przed wakacjami. Polscy dyplomaci twierdzą, że wysłuchanie jest zbędne, ale deklarują gotowość złożenia wyjaśnień.
18.07.2019 16:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Unijni ministrowie ds. europejskich przez około pół godziny zajmowali się Polską na czwartkowym posiedzeniu Rady ds. Ogólnych w Brukseli. Tym razem nie było to wysłuchanie, a jedynie punkt informacyjny. W dyskusji wzięli udział wiceszef KE Frans Timmermans oraz przedstawiciele Francji, Niemiec, Belgii, Szwecji i Belgii.
Według nieoficjalnych informacji, podczas dyskusji wskazywano na wagę praworządności oraz na nierozwiązane problemy w tej sprawie w Polsce.
Zobacz także
Wiceszef MSZ Konrad Szymański po posiedzeniu Rady powiedział, że zgadza się, iż praworządność w UE jest ważna. Zadeklarował również, że Polska jest gotowa do rozmów na ten temat. Podkreślił jednak, że nie widzi potrzeby prowadzenia dyskusji na poziomie politycznym, gdyż kwestią praworządności w Polsce zajmuje się Trybunał Sprawiedliwości UE.
Przypominjmy, w środę Komisja Europejska poinformowała, że przechodzi do drugiego etapu procedury związanej z naruszeniem prawa przez Polskę. KE skieruje do polskiego rządu pismo, do którego gabinet Mateusza Morawieckiego będzie musiał się odnieść. Polskie władze dostaną dwa miesiące na skorygowanie przepisów, które wskaże Komisja. KE zarzuca Polsce, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego "spełnia wymogów niezależności i reguł postępowania dyscyplinarnego".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl