Francja. Franky Zapata: jesteśmy gotowi przed kolejną próbą
Po nieudanym przelocie flyboardem nad Kanałem La Manche, Franky Zapata chce podjąć kolejną próbę. - Ekipa zrobiła wszystko, aby wszystko się jutro udało - zapowiedział Francuz w sobotę na konferencji prasowej.
Przypomnijmy: w zeszłym tygodniu Zapata próbował przelecieć nad kanałem pomiędzy Francją a Anglią. Po kilku minutach od startu z Sangatte niedaleko Calais, Francuz nie zdołał utrzymać się w powietrzu i spadł do wody. Wszystko miało miejsce podczas próby międzylądowania na specjalnej platformie - Zapata miał tam zatankować swoją maszynę.
- Tym razem wszystko się musi udać - zapowiedział 40-latek. Francuz na konferencji poinformował, że ekipa "pracowała od świtu do nocy, aby osiągnąć sukces w niedzielę". - Bierzemy większą łódź, aby nie powtórzyć poprzedniego błędu. Zbudowaliśmy też większą platformę - dodał Zapata. Według Francuza budowa normalnie zajmuje kilka dni, natomiast jego teamowi udało się to zrobić "w kilkanaście godzin".
Wszystko na niedzielną próbę przelotu ma być już zapięte na ostatni guzik. - Zostało nam tylko trochę rzeczy technicznych do ogarnięcia. Musimy odbyć briefing przed lotem, uruchomimy próbnie silnik, dokonamy ostatnich przeglądów. Potem pójdę spać - mówił Zapata.
Francuski wynalazca w rozmowie z dziennikarzami zapowiedział także wyścig z kolegami z USA. - Wiem że jeden gość w Stanach ma plecak odrzutowy i chciałby się ścigać. Nie widzę przeciwwskazań - stwierdził Zapata. Dodał, że muszą się tylko ze sobą skontaktować przez media społecznościowe i dograć szczegóły. - 20 lat poświęciłem wyścigom, wiem jak konkurować w sposób uczciwy - mówił były mistrz świata w pływaniu na skuterach wodnych.
"Latający żołnierz"
O wynalazku Zapaty zrobiło się głośno po tym, jak wystąpił jako "latający żołnierz" podczas parady wojskowej nad Paryżem z okazji francuskiego święta narodowego. Urządzenie może latać z prędkością nawet 200 km/h, ale Francuz wciąż udoskonala swój wynalazek.
- To jak szaleństwo. Czujesz, że całe ciało płynie. Czujesz, jak strumienie powietrza opływają ci ręce i nogi - tak Zapata opisywał wrażenia z lotu swoim pojazdem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl