Manewry drażnią komunistyczną Północ
Kilka dni później szef północnokoreańskiego MSZ oświadczył w Genewie, że manewry mogą doprowadzić do wojny. - Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna nie może nie ulepszać swej zdolności odstraszania nuklearnego, by stawić czoło wciąż narastającemu zagrożeniu nuklearnemu ze strony USA. Obecnie KRL-D ma potencjał odstraszania USA jak również dokonania w razie konieczności uderzenia prewencyjnego - powiedział minister, cytowany m.in. przez Polską Agencję Prasową (czytaj więcej)
.