Firma pogrzebowa z Jarocina podmieniła zwłoki w grobie - sprawa umorzona

Sprawa wyszła na jaw w lutym. Członkowie rodziny pewnej zmarłej kobiety zgłosili firmie pogrzebowej, że przygotowane do pogrzebu zwłoki nie należą do ich krewnej. Wtedy właściciel zakładu zorientował się, że musiało dojść do pomyłki i kobietę musiano już pochować zamiast innej zmarłej. Obie nieboszczki były do siebie podobne, a przy pierwszym pogrzebie rodzina nie zauważyła, że ciało chowanej zmarłej to nie ich krewna.

Firma pogrzebowa zdecydowała się potajemnie naprawić pomyłkę, wydobywając w nocy z grobu trumnę pochowanej przez pomyłkę kobiety i zamieniając ciała. W ten sposób w grobie znalazło się ciało zmarłej, która formalnie nie miała żadnego oficjalnego pogrzebu.

- W tej sytuacji złamano przepisy ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, które nakazują zwrócić się o zgodę na ekshumację do właściwego inspektora sanitarnego – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską Janusz Walczak, zastępca prokuratura okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.

Gdyby firma zdecydowała się na drogę formalną, cała procedura potrwałaby około trzech dni (tyle ma na wydanie zgody sanepid), ale musiano by powiadomić rodzinę wcześniej pochowanej zmarłej, że w trakcie pogrzebu pochowano inną osobę,

Sprawa jednak i tak wyszła na jaw, ponieważ członkowie rodziny zauważyli, że ktoś naruszył mogiłę. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Jarocinie, ponieważ istniało podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na zbezczeszczeniu zwłok, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. 20 marca dokonano tym razem legalnej ekshumacji zwłok, które następnie zostały poddane oględzinom w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

- Z dokonanych ustaleń wynika, że zwłoki kobiety zostały ułożone w trumnie we właściwy, zwyczajowo przyjęty sposób, nie były one, podobnie jak wnętrze trumny, zanieczyszczone – mówi Walczak. – W ocenie Prokuratury Rejonowej w Jarocinie nie doszło do znieważenia zwłok. Zostały one przeniesione i umieszczone w trumnie z „należytym szacunkiem” Z uwagi na powyższe, wobec wykluczenia zaistnienia przestępstwa, śledztwo umorzono – dodaje.

Po zakończeniu oględzin ciało na prośbę rodziny zmarłej okazano do identyfikacji, aby nie było żadnych wątpliwości. Później zostało pochowane w trakcie ponownych uroczystości pogrzebowych i formalnie dopiero to był właściwy pogrzeb zmarłej kobiety.

Walczak podkreśla jednak, że chociaż nie doszło do przestępstwa zbezczeszczenia zwłok, to sama nielegalna ekshumacja stanowi wykroczenie polegające na naruszeniu przepisów ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, dlatego firma może zostać za to ukarana przez sąd.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .