Film z lądowania Boeinga 767 hitem w internecie
Relacje z wczorajszych wydarzeń na warszawskim lotnisku stały się jednym z najważniejszych tematów w skandynawskich mediach. Dla prasy i telewizji komentują je piloci, internauci oraz pasażerowie. Każdy z większych portali internetowych w Skandynawii zamieścił wiele zdjęć i filmów ilustrujących lądowanie awaryjne na Okęciu.
Czytaj także:
Finlandia: „dziękuję za życie”
Fiński serwis iltasanomat.fi doniósł wczoraj, iż na pokładzie polskiego Boeinga, który lądował awaryjnie w Warszawie, znajdowało się co najmniej dwóch obywateli fińskich. Jeden z nich powiedział przez telefon dziennikarzom, że przed lądowaniem niektórzy pasażerowie modlili się, a inni płakali. Obecność Finów na pokładzie i możliwość uzyskania od nich bezpośredniej relacji wzbudziła wielkie zainteresowanie mediów. Rano wiadomości z Polski goszczą na czołówkach gazet.
Dziennikarz iltasanomat.fi, Timo Myllyniemi, pisze w bardzo obszernej relacji, iż kapitan Tadeusz Wrona już został w Polsce okrzyknięty bohaterem narodowym, bo „udało mu się wylądować tak sprawnie, iż wielu pasażerów nie zdawało sobie spawy, że podwozie nie było wysunięte”. Myllyniemi wspomina w tekście, że Polacy wciąż mają w pamięci katastrofę prezydenckiego Tupolewa, zatem na informacje związane z sytuacja awaryjną w lotnictwie reagują bardzo żywo.
Portalowi iltalehti.fi udało się dotrzeć do jednego z mężczyzn, który znajdował się w samolocie LOT-u. To dwudziestojednoletni hokeista Atte Rajajärvi. Powiedział on dziennikarzom, że chce podziękować polskiemu kapitanowi za uratowanie życia pasażerów. Jego zdaniem, polski kapitan miał bardzo dobre kwalifikacje.
Norwegia: „cholernie dobra robota”
Lądowanie awaryjne na warszawskim lotnisku imienia Fryderyka Chopina zagościło wczoraj we wszystkich norweskich serwisach, a dziś można o nim przeczytać w każdej większej gazecie.
Pilot SAS, członek zarządu Norweskiego Stowarzyszenia Pilotów Linii Lotniczych, Jo Bjørn Skatvold, komentując wczorajsze wydarzenia powiedział dziennikowi „VG”, że jego polski kolega wykonał „kawał cholernie dobrej roboty”. Skatvold tłumaczył, iż kapitan Tadeusz Wrona wykonał wszystko zgodnie z procedurami, a lądowanie w jego wykonaniu można uznać za podręcznikowe. Dodał też, iż lądowanie bez podwozia zdarza się niezwykle rzadko.
Szwecja: najpopularniejszy filmik
Na portalu internetowym szwedzkiego dziennika „Expressen” filmik pokazujący lądowanie na warszawskim lotnisku jest dziś najpopularniejszym materiałem filmowym oglądanym przez internautów.
Portal relacjonował wydarzenia na lotnisku imienia Fryderyka Chopina niemal na bieżąco, informując między innymi o tym, iż prezydent Bronisław Komorowski pogratulował załodze udanego lądowania.
Dania: „cud na lotnisku”
Duński portal zajmujący się tematyką podróżniczą i lotniczą check-in.dk napisał dzisiaj, że pilot Tadeusz Wrona jest bohaterem, bo „cudem” uratował 220 pasażerów Boeinga. Doceniono też działania Jerzego Szwarca, a lądowanie awaryjne w wykonaniu polskiej załogi nazwano „perfekcyjnie bezpiecznym”.
Duński dziennik „Politikken” relacjonując dzisiaj wydarzenia na lotnisku Okęcie wspomniał, iż linie lotnicze LOT są „jedynymi z najstarszych na świecie i według Aviation Safety Network nie odnotowały żadnego wypadku śmiertelnego od 1988 roku”.
Sylwia Skorstad, Wirtualna Polska