Kwaśniewski bohaterem filmu? Powiedział, kto powinien go zagrać
Pomysł filmu lub serialu o byłym prezydencie pojawił się, gdy internauci zobaczyli zdjęcie żony i córki Aleksandra Kwaśniewskiego na tle napisu "Netflix". Choć ostatecznie okazało się, że pojawiły się na premierze finałowych odcinków serialu "The Crown", to pomysł ekranizacji życia polityka nie upadł.
Chociaż nie ma jeszcze chętnego ani scenariusza do takiego filmu, Aleksander Kwaśniewski nie mówi projektowi "nie".
- Niech tylko najpierw ktoś się o to zwróci, a potem będę myślał, czy się zgodzić. To byłoby w sumie ciekawe, ale nie lubię tak teoretycznie rozmawiać. Jeśli ktoś będzie chciał i umiał napisać interesujący scenariusz, chętnie spotkam się i pogadam - deklaruje prezydent w rozmowie z "Faktem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca nagrał agresorów. Ruszyli na niego z piłą łańcuchą i siekierą
Następnie zadano byłemu prezydentowi pytanie, kto powinien go zagrać. "Fakt" zasugerował Roberta Więckiewicza, który urodą może przypominać Kwaśniewskiego. Aktor ma także doświadczenie w graniu prezydentów, zagrał już Lecha Wałesę.
- Tak nie może być, że Więckiewicz jest podobny i do Wałęsy, i do mnie. Trzeba by poszukać innego aktora - odpowiedział Kwaśniewski.
Historia warta uwiecznienia
Życiorys Kwaśniewskiego mógłby być ciekawy dla wielu Polaków. Młody działacz zakochał się w studentce z Trójmiasta. Studiowali na jednej uczelni i poznali się w studenckim samorządzie.
Historia kariery politycznej również mogłaby wzbudzić wiele emocji. Początki kariery za czasów PRL-u, następnie dwie kadencje prezydentury. Kwaśniewski miał także okazję spotkać takie osobistości jak m.in. Elżbieta II, Bill Clinton, George Bush czy Jan Paweł II.
Czytaj także:
Źródło: fakt.pl