Festiwal "Prawa człowieka w filmie"
Dokument "Krzesło", rejestrujący minuta po minucie walkę adwokata Louisa Nizera o ułaskawienie skazanego na śmierć klienta, zostanie zaprezentowany na otwarcie festiwalu "Prawa człowieka w filmie". Impreza rozpocznie się 14 grudnia w Warszawie.
07.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Film jest dziełem twórców tak zwanego kina bezpośredniego ("cinema verite") - grupy Drew Associates. Jego realizacja zajęła dwa lata, pracowało przy niej jednocześnie pięć ekip telewizyjnych. W 1963 roku na festiwalu w Cannes dokument nagrodzono Grand Prix Eurowizji.
Festiwal "Prawa człowieka w filmie" odbywa się w tym roku po raz pierwszy i jest organizowany przez Helsińską Fundację Praw Człowieka.
Filmy są świetnym narzędziem upubliczniania informacji o prawach człowieka. Zaprezentowane na tym przeglądzie dzieła mają poruszać, naszym założeniem jest pokazanie, jak dramatycznie wygląda przestrzeganie praw jednostek na świecie" - powiedział na konferencji prasowej w piątek Stefan Starczewski, inicjator powołania Komitetu Helsińskiego w Polsce.
17 prezentowanych na festiwalu filmów podzielono na cztery bloki tematyczne. Trzy pierwsze są poświęcone pojawiającym się w okresie przechodzenia od ustrojów autorytarnych do demokracji problemom związanym z prawami i wolnościami człowieka. Czwarty blok dotyczy ograniczania wolności słowa, sumienia i wyznania.
Jednym z prezentowanych filmów jest "Krzyk zza grobu" w reżyserii Leslie Woodheada, opowiadający o największej w Europie od czasów II wojny światowej czystce etnicznej, jaka miała miejsce w Srebrenicy w 1995 roku. Zarejestrowano wypowiedzi świadków i prokuratora Trybunału w Hadze.
Polski akcent festiwalu to film Ryszarda Bugajskiego "Urban tak i nie". Reportaż o skandalizującym tygodniku Jerzego Urbana "Nie" stara się odpowiedzieć na pytanie o granice wolności słowa w społeczeństwie demokratycznym. Jerzy Urban, sprawując w latach 80. funkcję rzecznika prasowego rządu, był w Polsce symbolem monopolu informacyjnego władzy i komunistycznej propagandy w jej ostatniej fazie. Obrona prawa Urbana do swobody wyrażania opinii ma więc szczególny, paradoksalny posmak.
Festiwal potrwa do niedzieli. (agu)