Festiwal kultury żydowskiej odwołany. Organizatorzy winią miasto
Organizatorzy Tzadik Festival poinformowali o odwołaniu tegorocznej edycji imprezy. Tłumaczą, że to wina władz Poznania, które nie chcą inwestować w kulturę.
Podczas pierwszej edycji festiwalu kultury żydowskiej, która odbyła się w 2007 r., wystąpił słynny John Zorn z zespołem Masada. W kolejnych latach Tzadik Festival cieszył się wielką popularnością oraz wpisał się na stałe w kalendarium letnich imprez organizowanych w Poznaniu.
Niestety, z powodu braku dofinansowania, tegoroczna edycja została odwołana. Wniosek o wsparcie finansowe, który został złożony do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, został odrzucony. Poskutkowało to także brakiem dotacji z Urzędu Miasta, gdyż zgodnie z nowymi wymaganiami, na takie wsparcie mogą liczyć tylko organizatorzy imprez, którzy zadeklarują pokrycie 40 proc. budżetu z innych źródeł.
- Z narastającym niepokojem obserwujemy, jak kultura uzyskała w Polsce, a w Poznaniu w szczególności, status drugorzędności. Najpierw z jej wspierania wycofały się firmy prywatne, a teraz instytucje publiczne, najwyraźniej zapominając o misji, którą są zobowiązane realizować - czytamy w oficjalnym oświadczeniu organizatorów Tzadik Festival.
- Składając wniosek o dotację, organizatorzy zadeklarowali wniesienie wkładu własnego, którego nie udało im się zebrać, m.in. wskutek nieuzyskania dotacji ministerialnej. Reguły dotyczące wkładu własnego były wielokrotnie konsultowane z organizacjami pozarządowymi. Podkreślamy też, że reguły te nie uniemożliwiają skorzystania z dotacji, a jedynie powodują jej proporcjonalne umniejszenie - odpowiada na zarzuty Wydział Kultury i Dziedzictwa w UM Poznaniu.
Dodatkowo Urząd Miasta zaznaczył także, że organizatorzy Tzadik Festival, do dziś nie rozliczyli się prawidłowo z miejskiej dotacji, jaką otrzymali na ubiegłoroczną edycję imprezy.