Feministki wdarły się do szopki na Placu św. Piotra
Chciały ukraść figurkę Jezusa
Feministki chciały ukraść Jezusa z Watykanu - zdjęcia
Młoda Ukrainka z grupy Femen została zatrzymana przez watykańską żandarmerię, gdy wraz z koleżankami, wdarła się do szopki na Placu św. Piotra. Kobieta próbowała wynieść z niej figurkę Dzieciątka Jezus.
Ukrainka trafiła do aresztu. - Prokuratura postawi jej kilka zarzutów, od znieważenia uczuć religijnych po obsceniczne zachowanie - powiedział ksiądz Lombardi, rzecznik Stolicy Apostolskiej. I dodał, że "wybryk Femen jest wyjątkowo groźny i zasługuje na surowe ukaranie".
Rzecznik Watykanu przypomniał, że grupa ostatni raz była na Placu św. Piotra w połowie listopada. Zdaniem ks. Lombardiego "w obliczu rozmyślnego i powtarzającego się naruszania przez nie uczuć religijnych wiernych, wskazane będzie ich przykładne ukaranie".
(Sfora.pl, WP.PL/msz)
Feministki chciały ukraść Jezusa z Watykanu
Młoda Ukrainka z grupy Femen została zatrzymana przez watykańską żandarmerię, gdy wraz z koleżankami, wdarła się do szopki na Placu św. Piotra. Kobieta próbowała wynieść z niej figurkę Dzieciątka Jezus.
Ukrainka trafiła do aresztu. - Prokuratura postawi jej kilka zarzutów, od znieważenia uczuć religijnych po obsceniczne zachowanie - powiedział ksiądz Lombardi, rzecznik Stolicy Apostolskiej. I dodał, że "wybryk Femen jest wyjątkowo groźny i zasługuje na surowe ukaranie".
Rzecznik Watykanu przypomniał, że grupa ostatni raz była na Placu św. Piotra w połowie listopada. Zdaniem ks. Lombardiego "w obliczu rozmyślnego i powtarzającego się naruszania przez nie uczuć religijnych wiernych, wskazane będzie ich przykładne ukaranie".
Feministki chciały ukraść Jezusa z Watykanu
Młoda Ukrainka z grupy Femen została zatrzymana przez watykańską żandarmerię, gdy wraz z koleżankami, wdarła się do szopki na Placu św. Piotra. Kobieta próbowała wynieść z niej figurkę Dzieciątka Jezus.
Ukrainka trafiła do aresztu. - Prokuratura postawi jej kilka zarzutów, od znieważenia uczuć religijnych po obsceniczne zachowanie - powiedział ksiądz Lombardi, rzecznik Stolicy Apostolskiej. I dodał, że "wybryk Femen jest wyjątkowo groźny i zasługuje na surowe ukaranie".
Rzecznik Watykanu przypomniał, że grupa ostatni raz była na Placu św. Piotra w połowie listopada. Zdaniem ks. Lombardiego "w obliczu rozmyślnego i powtarzającego się naruszania przez nie uczuć religijnych wiernych, wskazane będzie ich przykładne ukaranie".
Feministki chciały ukraść Jezusa z Watykanu
Młoda Ukrainka z grupy Femen została zatrzymana przez watykańską żandarmerię, gdy wraz z koleżankami, wdarła się do szopki na Placu św. Piotra. Kobieta próbowała wynieść z niej figurkę Dzieciątka Jezus.
Ukrainka trafiła do aresztu. - Prokuratura postawi jej kilka zarzutów, od znieważenia uczuć religijnych po obsceniczne zachowanie - powiedział ksiądz Lombardi, rzecznik Stolicy Apostolskiej. I dodał, że "wybryk Femen jest wyjątkowo groźny i zasługuje na surowe ukaranie".
Rzecznik Watykanu przypomniał, że grupa ostatni raz była na Placu św. Piotra w połowie listopada. Zdaniem ks. Lombardiego "w obliczu rozmyślnego i powtarzającego się naruszania przez nie uczuć religijnych wiernych, wskazane będzie ich przykładne ukaranie".
Feministki chciały ukraść Jezusa z Watykanu
Młoda Ukrainka z grupy Femen została zatrzymana przez watykańską żandarmerię, gdy wraz z koleżankami, wdarła się do szopki na Placu św. Piotra. Kobieta próbowała wynieść z niej figurkę Dzieciątka Jezus.
Ukrainka trafiła do aresztu. - Prokuratura postawi jej kilka zarzutów, od znieważenia uczuć religijnych po obsceniczne zachowanie - powiedział ksiądz Lombardi, rzecznik Stolicy Apostolskiej. I dodał, że "wybryk Femen jest wyjątkowo groźny i zasługuje na surowe ukaranie".
Rzecznik Watykanu przypomniał, że grupa ostatni raz była na Placu św. Piotra w połowie listopada. Zdaniem ks. Lombardiego "w obliczu rozmyślnego i powtarzającego się naruszania przez nie uczuć religijnych wiernych, wskazane będzie ich przykładne ukaranie".
Feministki chciały ukraść Jezusa z Watykanu
Młoda Ukrainka z grupy Femen została zatrzymana przez watykańską żandarmerię, gdy wraz z koleżankami, wdarła się do szopki na Placu św. Piotra. Kobieta próbowała wynieść z niej figurkę Dzieciątka Jezus.
Ukrainka trafiła do aresztu. - Prokuratura postawi jej kilka zarzutów, od znieważenia uczuć religijnych po obsceniczne zachowanie - powiedział ksiądz Lombardi, rzecznik Stolicy Apostolskiej. I dodał, że "wybryk Femen jest wyjątkowo groźny i zasługuje na surowe ukaranie".
Rzecznik Watykanu przypomniał, że grupa ostatni raz była na Placu św. Piotra w połowie listopada. Zdaniem ks. Lombardiego "w obliczu rozmyślnego i powtarzającego się naruszania przez nie uczuć religijnych wiernych, wskazane będzie ich przykładne ukaranie".
