Tsuzuki Nakauchi i Yoshio Yamakawa - kapitulacja po 60 latach?
Tsuzuki Nakauchi i Yoshio Yamakawa byli już grubo po 80, gdy oznajmili światu, że są zaginionymi żołnierzami z 30 dywizji Cesarskiej Armii Japonii. Mężczyźni twierdzili, że przez 60 lat ukrywali się w lasach i górach filipińskiej wyspy Mindanao w obawie przed ukaraniem za dezercję. Jednak ich spektakularna historia została niemal natychmiast zakwestionowana.
Japoński rząd przez kilka dni bezskutecznie próbował doprowadzić do spotkania z rzekomymi żołnierzami, po czym stwierdził, że ich historia jest prawdopodobnie zmyślona. Wkrótce pojawiły się spekulacje, że staruszkowie zostali wykorzystani przez lokalnych rebeliantów, którzy wyłudzili 315 tys. dolarów za samą obietnicę zaaranżowania spotkania. Później partyzanci grozili, że porwą każdego dziennikarza lub urzędnika, który będzie chciał do nich dotrzeć.
Na zdjęciu: Tsuzuki Nakauchi lub hochsztapler, który się jedynie za niego podawał.
(sol / WP.PL)