"Fałsz i ohyda". Bartłomiej Sienkiewicz o wystąpieniu Mariusza Kamińskiego
Były szef MSW odpowiada na zarzuty koordynatora ds. służb specjalnych. Mariusz Kamiński w czasie sejmowej oceny poprzedniej koalicji stwierdził, że za czasów rządów PO-PSL Agencja Wywiadu bez weryfikacji przekazała rosyjskiej FSB dane Rosjanina, który miesiąc po katastrofie smoleńskiej miał zgłosić się do polskiej ambasady w Moskwie i deklarować przekazanie służbom informacji o możliwości przeprowadzenia w Smoleńsku zamachu.
Sienkiewicz nazwał te informacje absurdem i skrytykował Kamińskiego, że w otwartej debacie posługuje się wiedzą operacyjną niemożliwą do zweryfikowania przez opinię publiczną. - To tworzy wrażenie, że polski wywiad pracował dla drugiej strony. - Fałsz i ohyda - powiedział były minister spraw wewnętrznych.
Skomentował on również informację, że Ruch Narodowy przedstawił wniosek o postawienie byłego szefa MSW przed Trybunał Stanu. Powodem mają być między innymi zarzuty formułowane przez ministra ds. specsłużb Mariusza Kamińskiego o rzekomym inwigilowaniu dziennikarzy. Adresat wniosku odpiera te oskarżenia, dodając, że jest dumny ze swojej pracy.