PolskaFala powodziowa nadciąga szybciej niż się spodziewano

Fala powodziowa nadciąga szybciej niż się spodziewano

Polska kolejny dzień zmaga się z wielką powodzią. Według prognozy IMGW w najbliższych dniach w kilku miastach Polski, w tym w Puławach, Warszawie, Nowej Soli poziom wody przekroczy stany alarmowe nawet o 2-3 metry - poinformowała prezydent Warszawy. Poziom wody w stolicy wzrasta bardzo szybko - brakuje metra do poziomu alarmowego 650 cm. Ratusz apeluje do warszawiaków mieszkających w sąsiedztwie rzeki o przygotowanie się do nadejścia fali i ewentualnego braku energii, wywiezienie samochodów i zabezpieczenie wartościowych rzeczy. Nie będzie konieczności zamknięcia mostów - zapewnia sztab kryzysowy.

Fala powodziowa nadciąga szybciej niż się spodziewano
Źródło zdjęć: © PAP

20.05.2010 | aktual.: 20.05.2010 18:04

#size=470x413#))

Prognozy stanu wody

Najgorsza sytuacja będzie na Wiśle. W ciągu najbliższej doby przekroczone zostaną stany alarmowe w Warszawie, Modlinie, Wyszogrodzie i Kępie Polskiej - informuje IMiGW.

W zlewni środkowej Wisły stany alarmowe będą się utrzymywać na Wiśle w Gusinie, na Pilicy, Czarnej Malenieckiej, Luciąży, w górnym biegu Liwca i na Bzurze. Przekroczenia stanów ostrzegawczych będą się utrzymywać na Bugu w Wyszkowie i w górnym biegu Wkry.

Instytut ostrzega o niebezpieczeństwie przebywania nad brzegami rzek oraz utrudnieniach w prowadzeniu prac hydrotechnicznych.

Zawichost - w czwartek i piątek poziom wody przekroczy stan alarmowy o 2,6-2,7 metra.

Puławy - kulminacyjna fala dotrze już w czwartek - tam woda przekroczy stan alarmowy o 1,1 m, zaś w piątek podniesie się o 2,3 metra. O godz. 11.00 poziom wody wynosił 738 centymetrów.

Warszawa - fala najwyższy poziom ma osiągnąć około godziny 21.00, choć meteorolodzy mówili wcześniej o godzinach popołudniowych w piątek. Obecnie poziom wody wynosi 560 cm, w ciągu pół godziny wzrasta o ok. 10 cm. Najbardziej zagrożone zalaniem rejony na wysokości ogrodu zoologicznego oraz basenów nadwiślańskich są dodatkowo podwyższane workami z piaskiem. Zaporę na wysokość ok. metra układa straż pożarna. - Warszawie nie powinno nic zagrażać, stolica jest odpowiednio przygotowana na przyjęcie fali kulminacyjnej - poinformował wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. - W tej chwili czoło fali powodziowej dociera w okolice Góry Kalwarii - powiedział Kozłowski po posiedzeniu wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego. Podkreślił, że wprawdzie spodziewane w stolicy 780 cm to mniej niż przewidywano wcześniej, jednak tak wysokiej fali powodziowej na Wiśle w Warszawie nie było od czasów II wojny światowej. Sztab kryzysowy nie planuje zamknięcia mostów.

Toruń - poziom wody może osiągnąć stan powyżej 850 cm do 900 cm, znacznie przekraczając stan alarmowy.

Włocławek - po wpłynięciu fali kulminacyjnej na Zbiornik Włocławski przewidywana wielkość zrzutu wody na tamie we Włocławku ma równoważyć jej przypływ i zostanie znacznie zwiększona - może wynieść nawet 7200 metrów sześciennych na sekundę

* Kępa Polska* - w piątek woda podniesie się o 1,1 metra powyżej stanu alarmowego, zaś w sobotę aż o 3 metry.

Maciejowice - w całej gminie na południowym Mazowszu z każdą godziną sytuacja pogarsza się. Fala kulminacyjna na Wiśle na wysokości gmin Maciejowice i Wilga spodziewana jest w piątek około godziny 3.00 - 4.00 rano. Specjaliści zapewniają, że woda nie powinna przelać się przez wały. Mogą jednak wystąpić lokalne podtopienia. Na cofce przy ujściu rzeki Okrzejki, tylko pół metra brakuje do przelania się wody przez koronę wału. Newralgiczne punkty w wałach są wzmacniane workami z piaskiem, których użyto już kilkanaście tysięcy.

Annopol - o cztery centymetry w ciągu trzech godzin opadł poziom Wisły w Annopolu. W tej chwili wynosi 710 centymetrów i o 210 centymetrów przekracza stan alarmowy.

Sandomierz - od środy niemal cała prawobrzeżna część miasta znajduje się pod wodą. Zdaniem mieszkańców poziom wody jest wciąż taki sam. Trwa dramatyczna walka o uratowanie huty szkła w Sandomierzu. Zamknięty jest most przez Wisłę w Sandomierzu oraz droga 77 Lipnik-Przemyśl od Sandomierza do granicy województwa świętokrzyskiego. Zamykane są odcinki drogi 79 Warszawa-Sandomierz-Kraków od Sandomierza do granicy z Małopolską.

Tarnobrzeg - fala jest nadal bardzo wysoka, trwa ewakuacja z zalanych miejscowości (m.in. Sokolniki) powiatu tarnobrzeskiego - ludzie stoją na dachach, wołając o pomoc

Kozienice - premier Donald Tusk zapewnił, że sytuacja powodziowa w powiecie kozienickim nie zagraża elektrowni Kozienice. Przez cały czas strażacy i pracownicy elektrowni wzmacniają i podwyższają i uszczelniają wały przeciwpowodziowe. Dotąd ewakuowano tutaj kilkanaście osób, choć decyzje ewakuacyjne otrzymało około 11 tysięcy mieszkańców.

Ciężka sytuacja może wystąpić również na Odrze.

Wrocław - wezbrana woda dotrze w sobotę między 4.00 a 6.00 nad ranem. Tutaj poziom Odry podniesie się do 670 centymetrów, czyli pół metra niżej w 1997. Przez Wrocław czoło fali będzie przechodzić przez sześć godzin.

Kalisz- ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. Poziom wody na rzece Prosna ciągle wzrasta, występują już lokalne podtopienia. Przepływ fali kulminacyjnej o szacunkowej wysokości 254 cm spodziewany jest w piątek w godzinach porannych.

Oława - i powiat oławski przygotowuje się na falę kulminacyjną. Ta ma przypłynąć w piątek między 16.00 a 18.00. Poziom wody ma być identyczny z poziomem z tym z 1997 roku. Obecnie wynosi on już 731 centymetrów i wciąż się podnosi.

Nowa Sól - stan alarmowy zostanie przekroczony w czwartek o ponad pół metra i będzie się systematycznie podnosił. W sobotę woda może przekroczyć 1,15 metra powyżej stanu alarmowego.

Opole

Elektrownia Opole jest zagrożona przez wody Odry, przedostające się przez wyrwę w Dobrzeniu i przez wody rzeki Mała Panew, która przerwała zabezpieczenia w Czarnowąsach. Zakład przygotowuje się do obrony przed wodą. W dalszym ciągu zagrożone są wały w okolicach Metalchemu w Opolu, ale nie ma bezpośredniego zagrożenia dla miasta. W miejscowościach Dobrzeń, Narok - Niewodniki doszło do powstania wyrw w wałach. Wdzierająca się woda zalewa okoliczne miejscowości. Wg danych uzyskanych z IMiGW Wrocław fala wezbraniowa przesuwa się w kierunku Brzegu. Prognoza dla tego miasta to woda o wys. 760-770 cm. Czoło fali powinno dojść do Brzegu ok. godz. 16-18.

W ciągu najbliższej doby przewidywany jest dalszy wzrost stanów wody na dolnej Odrze (woj. zachodniopomorskie). Przekroczenie stanów alarmowych utrzymywać się będzie na wodowskazie Gozdowice, a stanów ostrzegawczych - na wodowskazie Bielinek. Instytut ostrzega o zagrożeniu dla życia ludzi i dóbr materialnych zlokalizowanych w pobliżu rzek, utrudnieniach w prowadzeniu prac hydrotechnicznych w korycie rzeki i w strefie przybrzeżnej.

Bliski stanów alarmowych będzie również poziom wody w Warcie.

W Poznaniu i Gorzowie Wielkopolskim w sobotę poziom wody zbliży się do stanu alarmowego.

Pilica i Bzura - wzrost poziomu wody

W ciągu najbliższej doby przewiduje się wzrost poziomu wody w rzekach w zlewni Pilicy i Bzury (woj. łódzkie).

Na Pilicy, na Czarnej Malenieckiej, na Luciąży oraz na Bzurze poziom wody będzie się utrzymywał powyżej stanów alarmowych.

W zlewni Warty, Prosny i Grabi Instytut przewiduje dalszy wzrost stanów wody w strefie stanów wysokich. Z kolei na wodowskazach: Bobry, Działoszyn, Osjaków, Burzenin i Sieradz (Warta), Mirków (Prosna), Łask (Grabia) oraz Niechmirów (Oleśnica) wystąpią wzrosty stanów wody w strefie powyżej stanów alarmowych.

IMiGW prognozuje spadki stanów wody w strefie stanów wysokich na wodowskazach: Lutomiersk i Poddębice (Ner) oraz Podgórze (Widawka).

Instytut ostrzega o niebezpieczeństwie przebywania nad brzegami rzek, podtopieniach terenów oraz utrudnieniach w prowadzeniu prac hydrotechnicznych.

Zobacz więcej w serwisie pogoda

Źródło artykułu:PAP
powódźpogodaodra
Zobacz także
Komentarze (1570)