Fajerwerki podczas finału WOŚP. Trzaskowski dziękuje Owsiakowi
Po krytyce, jaka spadła na WOŚP za użycie fajerwerków podczas tradycyjnego "Światełka do nieba", Jurek Owsiak zapewnił, że podczas kolejnych finałów fundacja zrezygnuje z pirotechniki. Za tę deklarację podziękował w mediach społecznościowych prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który również był krytykowany po niedzielnym finale. Internauci zarzucali mu niekonsekwencję.
Niektórzy komentatorzy zwracali uwagę, że w sylwestra Trzaskowski gorąco apelował do mieszkańców miasta o niewystrzeliwanie fajerwerków ze względu na dobro zwierząt. Tymczasem prezydent zezwolił na sztuczne ognie podczas finału WOŚP.
Na krytykę natychmiast zareagował sam Jurek Owsiak. Do incydentu związanego z fajerwerkami odniósł się na konferencji prasowej po finale WOŚP. Prezes zarządu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zaznaczył, że w tym roku podczas pokazu użyto 67 proc. mocy tego, "co mogliśmy robić wcześniej". - Już nigdy więcej nie będziemy tego robili - dodał.
Do tych słów nawiązał we wpisie na Twitterze Trzaskowski. "Dziękuję Jurkowi Owsiakowi za deklarację, że na kolejnych 'Światełkach do nieba' obędzie się już bez strzelania" - napisał prezydent Warszawy.
Zobacz też: polityk PiS wsparł fundację Owsiaka. Skąd niechęć TVP do WOŚP?
30. finał WOŚP. Do północy zebrano ponad 136 mln zł
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała już po raz 30. W niedzielę do północy WOŚP zebrała 136 282 325 zł. To nowy rekord. Rok temu finał zakończył się wynikiem 127 495 626 zł. W sumie w ubiegłym roku darczyńcy wrzucili do puszek WOŚP lub wpłacili na konto Orkiestry łącznie prawie 211 mln zł.
Hasłem tegorocznej zbiórki jest "Przejrzyj na oczy". Zebrane środki zostaną przeznaczone na zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci.
Źródło: Twitter.com
