Lotniska opustoszały. Rosjanie są przerażeni atakami

Armia rosyjska ewakuowała helikoptery wojskowe i myśliwce oraz przesunęła je z w głąb lądu po tym, jak Stany Zjednoczone zezwoliły Ukrainie na przeprowadzanie ataków z użyciem amerykańskiej broni na cele wojskowe na terytorium Rosji - pisze o tym projekt "Ważne Istorie".

Ewakuowali samoloty. "Po zgodzie USA na ataki"
Ewakuowali samoloty. "Po zgodzie USA na ataki"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Mateusz Czmiel

27.07.2024 | aktual.: 27.07.2024 14:57

Rosyjskie wojska przeniosły bazy helikopterów i myśliwców bombowych od granicy z Ukrainą. "To efekt zezwolenia Ukrainie na wystrzeliwanie rakiet takich jak ATACMS na terytorium Rosji" - pisze ukraiński zespół OSINT Frontelligence Insight w swoim zamkniętym biuletynie.

Rosjanie uciekli. Przesunęli samoloty

Samoloty odrzutowe zostały usunięte m.im. z bazy lotniczej w Woroneżu "Baltimore", położonej 200 km od granicy z Ukrainą. Lotnisko to odegrało znaczącą rolę w atakach Rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych na terytorium Ukrainy przy użyciu kontrolowanych bomb lotniczych. Baza helikopterów w Rowienkach w obwodzie biełgorodzkim i inne duże graniczne bazy lotnicze również opustoszały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdaniem ekspertów, działania Ministerstwa Obrony Rosji nie wpłyną w żaden sposób na częstotliwość i celność uderzeń Rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych na terytorium Ukrainy, ale jednocześnie skomplikują pracę Sił Zbrojnych Ukrainy w próbach zniszczenia rosyjskich samolotów.

Zgodzili się na uderzenie w Rosję

Pod koniec maja prezydent USA Joe Biden zezwolił Kijowowi na użycie otrzymanej amerykańskiej broni przeciwko celom wojskowym w Rosji. Waszyngton ograniczył jednak zasięg uderzenia do 100 kilometrów od granicy, pozbawiając ukraińskie siły zbrojne możliwości uderzania w kluczowe rosyjskie lotniska – napisał "Washington Post". Później Departament Stanu oświadczył, że pozwoli Ukrainie na dalszy atak, ale tylko pod warunkiem, że Rosja "spróbuje rozszerzyć front".

18 lipca prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie, aby pozwoliły Kijowowi uderzyć dostarczonymi rakietami dalekiego zasięgu w głąb Rosji, tak aby ukraińskie siły zbrojne mogły zniszczyć wszystkie lotniska, z których startują rosyjskie samoloty w celu bombardowania ukraińskich miast.

Następnego dnia Biały Dom ogłosił, że Stany Zjednoczone mogą ponownie rozważyć swoje stanowisko w sprawie dopuszczalności ataków ukraińskich Sił Zbrojnych w głąb terytorium Rosji przy pomocy amerykańskiej broni. Kilka dni wcześniej podobne oświadczenie padło w Pentagonie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiewojna na ukrainielotniska
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski