WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Ewakuacja z Afganistanu. "Próbują wyłuskać ludzi ze zdesperowanego tłumu"

Akcja ewakuacyjna w Afganistanie trwa. Najnowsze informacje przekazał w piątek wiceszef MSZ Marcin Przydacz. - Nasi ludzie próbują wyłuskać ze zdesperowanego tłumu tych, którzy są na naszej liście. Kontaktujemy się z nimi - powiedział wiceminister.

Ewakuacja z Afganistanu. "Próbują wyłuskać ludzi ze zdesperowanego tłumu"Ewakuacja z Afganistanu. "Próbują wyłuskać ludzi ze zdesperowanego tłumu"
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Radosław Opas

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz poinformował, że Polska wysłała do Kabulu specjalne wsparcie, którego zadaniem jest pomóc w trwającej ewakuacji. - Żeby jak najwięcej osób, które mamy na liście, zabezpieczyć - wyjaśnił wiceszef resortu na antenie TVN24.

- Największym wyzwaniem w tym momencie jest to, jak znaleźć tych ludzi. Nawet jeśli wiemy, w którym oni są miejscu, czasami konsulowie widzą ich, są 40-50 metrów dalej i nie mają jak przedostać się bliżej, czekają oczywiście na lepszy moment - relacjonował Przydacz.

Podkreślił, że sytuacja na miejscu jest na tyle wymagająca, że "te osoby muszą przede wszystkim same przedostawać się jak najbliżej tego wejścia, żeby złapać nie tylko wzrokowy, ale i fizyczny kontakt z konsulem". - To często naprawdę się tak odbywa, że za rękę wyciągają daną osobę przy pomocy żołnierzy (…) Niestety dochodzi do takich scen, że rodziny są rozdzielane - powiedział wiceminister.

Zapewnił jednak, że takie sytuacje nie pozostaną nierozwiązane. - Mieliśmy już kilka takich sytuacji, że połowę rodziny najpierw udało się wydostać, a po jakimś czasie również udało się wydostać pozostałą część. Nigdy nie będzie tak, że zostaną pozbawieni opieki ci, którzy z powodów także i czysto fizycznych, jak np. dzieci, mają najmniejsze szanse - oświadczył Marcin Przydacz.

Zobacz też: Uchodźcy z Afganistanu w Polsce. "Bardzo złożony proces"

Afganistan. Przydacz: Nie mamy możliwości operowania na terytorium talibańskim

Przydacz powiedział także, że Polska pomaga w ewakuacji również obywatelom innych państw. Potwierdził, że dochodziło do przypadków, gdzie takie osoby udawało się wyciągnąć z tłumu.

- Jeśli dany człowiek ma paszport europejski, sprawdzamy to, czy dane państwo rzeczywiście chce go ewakuować, wówczas bierzemy go również na swój pokład. Nie zostawiamy naszych sojuszników europejskich - oznajmił wiceszef MSZ.

Mówiąc o ewakuacji Afgańczyków, stwierdził, że "jeśli są jakiekolwiek ślady, że mieli kontakt z Polską, to staramy się ich wciągać na tę listę i następnie realizować ewakuację". - To jest bardzo trudne. Ani my, ani Amerykanie nie jesteśmy w stanie im pomóc w przedostaniu się przez ten tłum. To jest ich największe zadanie. Jeśli dotrą do kontaktu bezpośredniego z polskim dyplomatą, to oczywiście, że udzielimy im pomocy - obiecywał Marcin Przydacz.

Zaznaczył jednocześnie, że "niestety nie mamy możliwości operowania na terytorium talibańskim". - Tam rządzą talibowie, a tym tłumie to w zasadzie rządzi zwykła ludzka emocja - dodał.

Wybrane dla Ciebie

"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Rosyjskie drony nad Polską. "Eskalacja ze strony Moskwy"
Rosyjskie drony nad Polską. "Eskalacja ze strony Moskwy"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT