Ewakuacja Szpitala Uniwersyteckiego
• W Szpitalu Uniwersyteckim odbyły się ćwiczenia na wypadek ataku chemicznego
• Ewakuowano wszystkich pracowników i pacjentów
• Akcja przebiegała sprawnie i po 40 minutach wszyscy powrócili na swoje stanowiska
W środę o godzinie 12, w Szpitalu Uniwersyteckim przy ul. Śniadeckich ktoś rozpylił nieznaną substancję chemicznej. W wyniku zdarzenia ucierpiało dwóch pacjentów. Chwilę po chemicznym ataku, portier zawiadomił straż pożarną, a kierownik oddziału zarządził ewakuację pacjentów i personelu - to scenariusz rozgrywanych ćwiczeń, zaaranżowanych na wypadek prawdziwego zagrożenia.
Cykliczne szkolenia mają pomóc szybko i profesjonalnie zabezpieczyć miejsce ewentualnego ataku, między innymi podczas zbliżających się Światowych Dni Młodzieży.
Jak wyglądała akcja?
Po 5 minutach od powiadomienia służb ratunkowych, na miejsce przybywają jednostki chemiczne straży pożarnej w Krakowie, zabezpieczają i neutralizują teren. Następnie strażacy przechodzą dekontaminację w specjalnej komorze, zmywając w ten sposób ewentualne szkodliwe chemikalia.
Równolegle lekarze i ratownicy z Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego walczyli o życie i zdrowie poszkodowanych. Po 40 minutach akcja zakończyła się, a pacjenci i członkowie personelu mogli wrócić do normalnych zajęć.
Ćwiczenia odbywały się w bocznym budynku Szpitala Uniwersyteckiego przy Śniadeckich, dlatego też nie było wielu gapiów, a cała akcja przebiegła szybko i profesjonalnie.
