Ewakuacja pociągu Warszawa-Berlin. Znaleziono podejrzany bagaż

Wszyscy pasażerowie musieli opuścić skład kolejowy podróżujący ze stolicy Polski do stolicy Niemiec. Według pierwszych informacji służb zaszło podejrzenie przewożenia w pociągu materiałów wybuchowych.

Pociąg relacji Warszawa-Berlin trzeba było zatrzymać na stacji w pobliżu Świebodzina  w województwie lubuskim, bo kolejarze odkryli, że jeden z bagaży nie ma swojego właściciela
Pociąg relacji Warszawa-Berlin trzeba było zatrzymać na stacji w pobliżu Świebodzina w województwie lubuskim, bo kolejarze odkryli, że jeden z bagaży nie ma swojego właściciela
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz

Do zatrzymania pociągu doszło na stacji PKP w miejscowości Kupienino koło Świebodzina w województwie lubuskim. Pociąg relacji Warszawa-Berlin został zatrzymany, a pasażerowie ewakuowani - podaje Rynek Kolejowy. Na miejscu wciąż trwa akcja, w której uczestniczą strażacy i policjanci.

Do wstrzymania biegu pociągu doszło po tym, jak w jednym z wagonów znaleziona została walizka, do której nikt się nie przyznawał. Kolejarze uznali, że bagaż wygląda podejrzanie - nie można było wykluczyć, że jego zawartość może być niebezpieczna. Aby zachować wszelkie środki ostrożności, pracownicy zawiadomili policję o znalezisku. Na małą stację kolejową przyjechał więc oddział pirotechników.

Ewakuacja pociągu Warszawa-Berlin. Pasażerowie musieli opuścić skład

Pociąg opuścić musiały 74 podróżujące nim osoby - to pasażerowie oraz pracownicy PKP stanowiący obsługę składu kolejowego. Z pomocą natychmiast pospieszył ewakuowanym burmistrz Świebodzina.

Pasażerowie pociągu zostali umieszczeni w świetlicy udostępnionej przez władze miasta. Jak poinformował starszy kapitan Dariusz Szymura, rzecznik prasowy lubuskiej straży pożarnej, ewakuowani będą mogli w ciepłej świetlicy w Świebodzinie poczekać na zakończenie akcji policyjnych specjalistów od pirotechniki i ewentualnie kontynuować podróż po zapewnieniu bezpieczeństwa podróżnym i obsłudze.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)