- Mnie się udało w ciągu tych 12 miesięcy, kiedy byłam premierem polskiego rządu, wprowadzić małą ustawę reprywatyzacyjną - mówiła Kopacz. Także dzięki determinacji Hanny Gronkiewicz-Waltz. Gdyby nie było determinacji wśród polityków, a myślenie, że może ugram coś na tym politycznie, to nigdy nie doprowadzimy do tego, aby reprywatyzacja odbywała się w świetle prawa - mówiła Ewa Kopacz.
Z kolei przewodniczący PO Grzegorz Schetyna zadeklarował na wspólnej konferencji z prezydent stolicy, że: "będziemy wspierać panią prezydent w każdej jej aktywności, żeby odnaleźć, odszukać, a także zlikwidować wszystkie nieprawidłowości, które mogą funkcjonować w przestrzeni ratusza miasta stołecznego Warszawy". - Dzisiaj jesteśmy razem, jak to mówiliśmy w Platformie, jak jedna pięść - dodał Schetyna.
