Węgry
Na Węgrzech ECFR wziął pod lupę prawicowo-koserwatywny Fidesz oraz faszyzujący Jobbik.
Partia Viktora Orbana ma 114 mandatów w 199-osobowym parlamencie oraz 11 spośród 21 węgierskich europosłów. Jobbik ma 24 przedstawicieli w kraju i 3 w Europie.
Fidesz funkcjonuje na Węgrzech już niemal od trzech dekad, choć jego kierunek z czasem ewoluował od liberalizmu do konserwatyzmu, a nawet nacjonalizmu. Jobbik od początku, czyli od 2003 r., twierdzi, że stoi na straży węgierskich wartości i interesów.
Fidesz ocenia, że kryzys uchodźczy pokazał, że UE nie jest w stanie się bronić. Węgierskie władze widzą w nim przede wszystkim zalew migracji zarobkowej, popierają jednak umowę Unii z Turcją. Jobbik przez lata nawoływał do wyjścia Węgier z UE, jednak w ostatnim czasie nie jest to już priorytetowy postulat. Coraz częściej poruszana jest kwestia renegocjacji warunków, na których Węgry są we wspólnocie.
Choć Fidesz u swoich źródeł zawsze był antyrosyjski, to jednak ostanie lata przyniosły wyraźny zwrot. Viktor Orban regularnie odwiedza Rosję, choć formalnie jego partia jest za utrzymaniem sankcji. Za ich zniesieniem opowiada się Jobbik, który dodatkowo popiera działania Rosji na Ukrainie i jest krytyczny wobec NATO. To także NATO i USA są - w oczach członków Jobbiku - winowajcami kryzysu uchodźczego i wojny w Syrii.
Na zdjęciu: ok. 600 nowych członków Gwardii Węgierskiej, bojowego skrzydła Jobbiku w czasie oficjalnego zaprzysiężenia w Budapeszcie.