Francja - Marine Le Pen (Front Narodowy) - kwiecień-maj 2017 r.
Przywódczyni Frontu Narodowego była jednym z pierwszych polityków, którzy pogratulowali zwycięstwa Donaldowi Trumpowi. Jej partia natychmiast poczuła się uskrzydlona. - Ich świat się wali, nasz się buduje - mówił Florian Philippot, bliski współpracownik Le Pen.
Choć wszelkie sondaże wskazują, że Le Pen nie ma większych szans w prezydenckim wyścigu, podobnie skreślano przez długi czas szanse Trumpa czy możliwość Brexitu.
Elektorat Marine Le Pen jest podobny do Trumpa, zapomniany, a czasem także pogardzany przez elity. Liderka Frontu Narodowego chce znaleźć wspólny - choć nie tak ostry, jak Trump - język z rozczarowaną klasą pracującą. Uderza przy tym w antyimigranckie i antymuzułmańskie tony. Podobnie, jak Trump, który szukał poparcia wśród robotników podupadającego przemysłowego serca USA, Le Pen szuka poparcia w przemysłowej północy Francji, gdzie zawsze głosowano za lewicą.
Le Pen wspiera Brexit i tego samego życzy Francji, obiecując referendum. Dogaduje się także z Rosją i to nie tylko na gruncie politycznym. Ustalono, że Front Narodowy ma kredyty w rosyjskim banku, który jest zbliżony do kremlowskich kręgów.
Na zdjęciu: Marine Le Pen.