Euro pod nadzwyczajną kontrolą
Prezentacja monet euro (AFP)
Francuski tygodnik L'Express ujawnił tajemnicę dotyczącą opracowywania taktyki bezpiecznego rozwożenia monet i banknotów euro z chwilą wprowadzenia ich do obiegu. Według tygodnika, by zapobiec kradzieży pieniędzy, zaplanowano mobilizację wojska i policji na niespotykaną dotychczas skalę.
Do tej pory było jedynie wiadomo, że banknoty i monety euro, produkowane w dwóch mennicach i drukarniach, przechowywane są w czterech magazynach we Francji. Od września specjalne pociągi pancerne mają rozwozić 8 mld monet i miliard banknotów do 190 obiektów wojskowych, z których potem pieniądze będą dostarczone do 50 tys. punktów dystrybucji.
Przewiduje się mobilizację 24 tys. żołnierzy, żandarmów i policjantów. Już teraz ci ostatni żądają dodatkowych dni wolnych i podwyżek, a konwojenci zapowiadają strajk, gdyż operacja związana jest z dużym ryzykiem.
Koszt akcji szacuje się na 350 mln franków. Ma ona potrwać do lutego 2002 roku, ponieważ trzeba jeszcze zwieźć znajdujące się w obiegu franki. Plan musi być dokładnie dopracowany, by wykluczyć ewentualną kradzież - byłby to skok tysiąclecia. (jask)