Euro 2012: 52% Polaków boi się międzynarodowej kompromitacji


Polacy, częściej niż mieszkańcy Ukrainy oczekują, że Euro 2012
przyniesie wymierne korzyści gospodarcze i społeczne. Mają też dużo
więcej obaw związanych z organizacją mistrzostw - wynika z badania
TNS/OBOP.

18.04.2008 08:00

Blisko 60% Polaków oczekuje po Euro rozwoju gospodarczego dzięki inwestycjom związanym z mistrzostwami, a ponad 40% liczy na wzrost liczby miejsc pracy. Mieszkańcy Ukrainy najbardziej liczą na poprawę wizerunku swojego kraju. Na wzrost gospodarczy czeka zaledwie ok.30% badanych, a na wzrost liczby miejsc pracy ok.20%.

Oba narody zdecydowanie różnią się pod względem obaw, związanych z organizacją Euro. Podczas gdy ponad połowa Polaków boi się kompromitacji z powodu opóźnień, blisko połowa naszych wschodnich sąsiadów nie ma w związku z Euro żadnych obaw. Jeśli już obawiają się czegokolwiek, to przede wszystkim paraliżu kraju z powodu niewystarczającej ilości dróg i hoteli oraz chuligańskich wybryków zagranicznych kibiców.

Zarówno Polacy, jak i mieszkańcy Ukrainy oczekują łatwiejszego dostępu do informacji związanych z Euro 2012. Dla zaniepokojonych losami mistrzostw Polaków najistotniejsze są informacje o postępach inwestycji, natomiast spokojniejsi sąsiedzi najchętniej dowiadywaliby się więcej o sprawach gospodarczych związanych z Euro.

Zarówno Polacy jak i Ukraińcy zdecydowanie oczekują intensywniejszych działań promujących mistrzostwa za granicą. W Polsce deklaruje tak aż 80% badanych, a na Ukrainie blisko 70%.

Z badania wynika, że zaledwie 4% Polaków deklaruje niechęć do wschodnich sąsiadów. Większość z nich ma do mieszkańców Ukrainy stosunek obojętny, ale aż blisko 30% lubi ich. Po stronie mieszkańców Ukrainy uczucia wobec Polaków są bardziej spolaryzowane. Ok. 8% badanych deklaruje, że nie lubi Polaków, za to aż 53% deklaruje sympatię wobec zachodnich sąsiadów. Obojętność deklaruje 1/3 mieszkańców Ukrainy czyli dwa razy mniej niż Polaków.

Raport został przygotowany w oparciu o badania przeprowadzone na reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski i Ukrainy w lutym 2008 r., przez firmę TNS-OBOP na zlecenie On Board Public Relations i agencji San Markos.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (0)