Etapy odmrażania gospodarki. Rzecznik rządu: we wtorek decyzja o kolejnym luzowaniu obostrzeń
W poniedziałek pod przewodnictwem Mateusza Morawieckiego zbierze się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. - Prawdopodobnie i jutro będziemy analizować nowe dane. Wtedy też podejmiemy decyzję o luzowaniu obostrzeń - oświadczył rzecznik Piotr Mueller.
- Na poniedziałkowym i prawdopodobnie wtorkowym posiedzeniu zespołu będziemy analizować sytuację epidemiczną, weźmiemy też pod uwagę potencjalne nowe ogniska epidemii - mówił w Polskim Radiu rzecznik rządu. Piotr Mueller dodał, że "liczba zachorowań nie jest równomierna w kraju", dlatego ewentualny 3. etap luzowania obostrzeń może być zróżnicowany dla regionów.
Nowy etap odmrażania gospodarki ma dotyczyć punktów gastronomicznych, zakładów fryzjerskich, salonów kosmetycznych oraz organizacji wydarzeń sportowych (bez udziału publiczności). - Podejmując decyzję będziemy także brali pod uwagę zachowanie obywateli, bo niestety widać, że niektórzy przestali się stosować do obostrzeń i przestali nosić maseczki - wyjaśniał rzecznik rządu.
Etapy odmrażania gospodarki. Muller: stan klęski żywiołowej "niepotrzebny"
Piotr Mueller dodał, że takie decyzje "trzeba podejmować ostrożnie, ponieważ w Polsce epidemia wybuchła stosunkowo późno w stosunku do krajów zachodnich". - A tam dopiero zaczyna się powolny proces odmrażania niektórych sektorów - wyjaśnił poseł PiS.
Obostrzenia, które wprowadzono 2 miesiące temu, zaczęto luzować 20 kwietnia. W ramach I etapu zezwolono na wstęp do lasów i parków, zwiększono limit klientów mogących robić zakupy w danym momencie w sklepach czy aptekach. Jednocześnie więcej osób mogło brać udział w nabożeństwach.
Drugi etap łagodzenia restrykcji rozpoczął się 4 maja. Od tego dnia Polacy mogą korzystać z galerii handlowych, hoteli oraz miejsc noclegowych. Włączono także - z zasadami sanitarnymi - niektóre instytucje kultury. Od 6 maja z kolei otwarte mogą być żłobki i przedszkola, przy czym w przypadku każdej placówki decyzję podejmuje organ założycielski.
- Obywatele widzą, że wprowadzenie kolejnych ograniczeń, czy stanu wyjątkowego to nie jest najlepszy pomysł, bo aktualne ograniczenia wystarczają, a wręcz stopniowo należy je znosić - stwierdził Piotr Mueller. Polityk tłumaczył także, że nie ma także powodów, aby wprowadzać stan klęski żywiołowej. - Po to jest ustawa, aby dzięki "stanowi epidemii" można było wprowadzać ograniczenia, które zapisano w konstytucji - dodał Mueller.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Polskie Radio