Nowa broń dla Kijowa? "Eskadra myśliwców"
- Nie mam wątpliwości, że otworzymy opcję dostaw samolotów bojowych z Zachodu. Nie ma znaczenia, czy będzie to amerykański F-16, szwedzki Gripen, francuski Mirage czy Rafale, a może Eurofighter. Fundamentalne jest złamanie tabu i zdobycie pierwszej eskadry samolotów - mówi szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba. Poinformował, że Kijów stworzył w tym celu międzyresortowy zespół pod przewodnictwem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
- W tym roku będziemy promować priorytetowe sprawy Ukrainy na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Kluczowa jest dostawa rakiet dalekiego zasięgu i rozpoczęcie dostaw samolotów bojowych, ponieważ samoloty są ostatnim typem broni do odblokowania - zapowiedział szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba.
Myśliwce dla Ukrainy? "Bariera tylko psychologiczna"
Ukraina pracuje nad pozyskaniem eskadry zagranicznych samolotów bojowych - poinformował Dmytro Kułeba. Szef MSZ Ukrainy dodał, że jedyne bariery partnerów z Zachodu w dostarczaniu Ukrainie samolotów bojowych mają podłoże psychologiczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomniał, że kiedyś te same przeszkody stały na drodze do odbioru HIMARS, MLRS, Patriot i zachodnich czołgów, ale ekipie dyplomatycznej prezydenta Zełenskiego udało się je pokonać i odblokować dostawy tego typu broni.
Czytaj też: Oto co grozi Ukrainie. "Operacja Sztylet"
- Będziemy też rozmawiać o członkostwie Ukrainy w NATO i w ogóle o przyszłości Rosji - dodał minister.
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa odbędzie się 17-19 lutego, niemal w przededniu rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę. W tym roku nie został na nią zaproszony ani jeden przedstawiciel rosyjskiego rządu.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
