Episkopat przedstawił raport dot. pedofilii w Kościele
Episkopat zaprezentował dane dotyczące przypadków pedofilii w Kościele katolickim. Od 1990 r. Kościół otrzymał 382 zgłoszenia przypadków wykorzystania seksualnego małoletnich. Częściej molestowano chłopców niż dziewczynki.
Ks. Wojciech Sadłoń, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego na konferencji powiedział, że jego jednostka została poproszona o opracowanie polskich danych pochodzących z sekretariatu Episkopatu. – Dane dotyczą diecezji oraz zakonów – podkreślił.
W opracowaniu nie uwzględniono dwóch jurysdykcji, z których nie otrzymano ankiet. - Chodziło o zgłoszone diecezjom i zakonom przypadki wykorzystywania nieletnich - zaznaczył. Okres, jakiego dotyczyło badanie, to od 1.01.1990 r. do 30.06.2018 r.
- Wybrałem rok 1990 na podstawie prostego doświadczenia. To był koniec komunizmu. Wówczas my, jako zakon - a jestem jezuitą - zostaliśmy poproszeni przez przełożonych o sprawdzenie archiwów. W archiwach nie było nic, więc przyjąłem, że przed 1990 rokiem nie należy się spodziewać dokumentów ani w zakonach, ani w diecezjach. Był to okres, kiedy wrażliwych dokumentów trzeba było produkować jak najmniej - powiedział o. Adam Żak, koordynator Episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Zobacz też: Raport dotyczący pedofilli w Kościele. Episkopat podaje konkretne liczby
Episkopat podał dane dotyczące zgłoszeń molestowania nieletnich
Episkopat poinformował, że od 1990 r. Kościół otrzymał 382 zgłoszenia przypadków wykorzystania seksualnego małoletnich. To liczba księży, którzy mieli skrzywdzić dziecko lub kilkoro dzieci. 198 z tych przypadków dotyczyło osób w wieku poniżej 15 lat. 41,6 proc. przypadków zgłaszanych było przez osoby poszkodowane. Blisko 21 proc. zgłaszali bliscy poszkodowanych. 6 proc. przypadków pochodziło od organów ścigania, a 5 proc. - z mediów.
Prymas Polski abp Wojciech Polak stwierdził, że zostaną przygotowane nowe zasady formacyjne kapłanów w Polsce. – Włączyliśmy tam mocno ten element dotyczący ochrony dzieci i młodzieży – podkreślił. - Wzrost ujawnień jest prawdą, która służy naszemu oczyszczeniu - dodał.
Abp Stanisław Gądecki podkreślił jednak, że popularyzacja hasła "pedofilia w Kościele" nie była do końca sprawiedliwa. Przypomniał, że inne instytucje nie poddały się "lustracji" dotyczącej pedofilii, a Kościół - tak. - To nie jest problem samego Kościoła, to jest problem całego świata - powiedział. I stwierdził, że nie zauważył, żeby z problemem walczyli np. rząd czy samorząd.
Abp. Jędraszewski mówił o podejściu papieża do pedofilii w Kościele
Podczas konferencji Episkopatu abp Marek Jędraszewski podsumował spotkanie z Ojcem Świętym Franciszkiem dotyczące pedofilii. Papież miał powiedzieć, że plaga nadużyć wobec małoletnich jest "rozpowszechniona” historycznie i kulturowo na całym świecie, nie tylko w Kościele. – Wszyscy o tym problemie wiedzieli, ale wszyscy też milczeli – dodał.
- W samej Europie jest to problem sięgający 18 mln dzieci, które stały się ofiarami – powiedział abp Jędraszewski. wiele przypadków zostaje przemilczanych. Przyznał, że księża są winni szczególnie ze względu na bycie osobami zaufania społecznego.
- Jest to wielkie i przejmujące zło, o którym najczęściej się milczy – dodał.
W trakcie konferencji dziennikarze zapytali m.in. o powód utrzymywania celibatu. Jeden z przedstawicieli mediów zastanawiał się nad tym, czy asceza seksualna nie przynosi negatywnego skutku. Abp Gądecki podkreślił jednak, że w Kościele protestanckim, gdzie nie ma takich reguł, wykorzystywanie małoletnich również występuje. Dodał też, że księża chcą dobrowolnie być podobni do Jezusa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl