Co dla Polski?
Leżymy w części świata, którą uważa się za stosunkowo mało zagrożoną bezpośrednimi skutkami "El Nino". Nie oznacza to jednak, że zjawisko nie wpłynie na pogodę w naszym kraju. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zima po raz kolejny będzie cieplejsza od normy wieloletniej, ale możemy spodziewać się również wysokiej sumy opadów związanych z przesuwaniem się nad Polskę tzw. "niżów genueńskich". Są to płynące znad okolic północnych Włoch układy niskiego ciśnienia, często skutkujące ulewami. Jeżeli "El Nino" rzeczywiście okaże się silne, o śnieżnej i mroźnej zimie będziemy zapewne mogli zapomnieć po raz trzeci z rzędu.
Opracował: Rafał Tomkowiak, Wirtualna Polska
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">