Eksplozje w irańskim mieście. "Isfahan jest pewnym zaskoczeniem"

Izrael uderzył w cele w Iranie. W mediach pojawiły się doniesienia o eksplozjach w pobliżu bazy wojskowej w prowincji Isfahan. Generał w st. spocz. Bogusław Pacek tłumaczy, jak ten atak należy interpretować.

 Eksplozje w irańskim mieście. "Isfahan to bardzo ważny symbol"
Źródło zdjęć: © East News
oprac.  KAR

Izraelska armia zaatakowała w piątek rano Iran - podał "The New York Times", powołując się na dwóch urzędników wojskowych w Izraelu. Irańskie źródła dziennika poinformowały natomiast, że uderzono w bazę wojskową w pobliżu miasta Isfahan.

- Interpretacja sytuacji jest dość prosta. Główni bohaterowie tego, co się dzieje, pozwalają na dość trafne przewidywanie kolejnych wydarzeń. (...) Od kilku dni wiemy o tym, że nastąpi odwet (Izraela na Iran - red.) bez udziału USA. Wiemy, że będzie on miał charakter symboliczny, czyli taki, który pokaże, że honor Izraela będzie uratowany - wskazał na antenie TVN24 gen. Pacek.

Zdaniem wojskowego "odbiorca wewnętrzny, czyli społeczeństwo Izraela i regionu będzie mogło powiedzieć, że odwet się odbył, ale bez czynienia wzajemnych większych strat".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wojna w Ukrainie a bezpieczeństwo Polski w Unii. "Trzeba dokonać wyboru"

- Na tym etapie to, co się dziś stało, należy interpretować z pewną dozą znaków zapytania. Za mało jest jeszcze danych, by mówić "na pewno", "naprawdę" - podkreślił.

Ekspert wskazał, że Isfahan to "bardzo ważny symbol". - Tego (ataku w tym miejscu - red.) się nie spodziewano. Wszyscy zakładali, że - zgodnie z zapowiedziami - będą to ataki na irańskie cele, ale poza Iranem. Syria wchodziła w grę. Prawdopodobnie obiekty Iranu na terenie tego kraju zostały zaatakowane, ale Isfahan jest pewnym zaskoczeniem (...) ze względu na to, że są tam blisko powiązane z programem nuklearnym Iranu bardzo ważne obiekty. Nieprzypadkowo Iran powtarza w komunikatach, że nic się nie stało, że wszystko jest bezpieczne - wyjaśnił.

Wojskowy wskazał, że "odwet jest, ale znacznie mniejszy niż typowy odwet wojenny". - Taki, żeby pokazano, że coś zrobiono, ale nie na tyle, żeby mogła nastąpić eskalacja. (...) Nikomu nie zależy na tym, żeby jakaś pożoga wojenna rozpoczęła coś bardzo poważnego - powiedział.

Media: Izrael uderzył w Iran. "Dwie możliwości"

Generał Pacek oznajmił, że "teraz są dwie możliwości". - Albo Izrael, hamowany przez USA, ale rozpędzony w wojennym galopie, coś wymyśli, albo Iran, który także pręży muskuły - stwierdził.

Wojskowy podkreślił, że "struny napinają wszystkie strony konfliktu". - Gra jest ważna. Ona wciąż jest na granicy ryzyka wybuchu większego konfliktu - wskazał.

- Z duszą na ramieniu sytuację obserwują przywódcy Jordanii, która otrzymała pogróżkę ze strony Iranu, że może być także zaatakowana z uwagi na to, że wspierała działania USA. Ale na razie po tym, co widzimy, kraje arabskie mogą spać spokojnie - zaznaczył.

Generał podkreślił, że sytuacja wygląda "tak jak w dobrej sztuce greckiej". - Jeśli aktorzy nie wychylą się poza scenariusz i przypisane im role, to myślę, że cały epizod wkrótce powinien się uspokoić i wygaśnie - podsumował.

Czytaj więcej:

Źródło: TVN/PAP

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina