Eksplozje pod Mińskiem. Oskarżonym grozi kara śmierci

Oskarżonym o uszkodzenie na lotnisku pod Mińskiem rosyjskiego samolotu wczesnego ostrzegania A-50 może grozić kara śmierci - poinformowała w poniedziałek białoruska redakcja Radia Swoboda.

Alaksandr Łukaszenko
Alaksandr Łukaszenko
Źródło zdjęć: © Getty Images | Sasha Mordovets
oprac. WJR

03.04.2023 | aktual.: 03.04.2023 20:46

Rozgłośnia informuje, że z oświadczenia białoruskiego Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) wynika, iż sprawą karną objętych zostało około 30 osób. Wszystkim przedstawiono zarzuty. Opierają się one na przepisach dotyczących aktu terroru dokonanego przez zorganizowaną grupę. Maksymalna możliwa kara przewidziana w prawie to kara śmierci.

Eksplozje w Maczuliszczach. Zatrzymanie Łapacinów

Stacjonujący na lotnisku w Maczuliszczach pod Mińskiem rosyjski samolot A-50 został uszkodzony 26 lutego. Białoruskie media niezależne informowały o dwóch eksplozjach i uszkodzeniu przedniej i środkowej części maszyny, a także anteny radaru. Władze w Mińsku najpierw twierdziły, że samolot jest sprawny, a potem oskarżyły ukraińskie służby specjalne o "próbę dywersji". Kijów zaprzeczył tym oskarżeniom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Centrum obrony praw człowieka "Wiasna" informowało o zatrzymaniu kilku osób w związku z tą sprawą. Działacze podali nazwisko mężczyzny zatrzymanego 3 marca przez funkcjonariuszy KGB - jest nim Maksim Łapacin. Mężczyzna został osadzony w areszcie śledczym KGB. 23 marca zatrzymana została jego żona. Małżeństwo ma dwójkę niepełnoletnich dzieci.

Duża strata Rosji

A-50 (w kodzie NATO - Mainstay) to rosyjska powietrzna platforma wczesnego ostrzegania. Lotnictwo rosyjskie używa tego samolotu m.in. podczas ataków rakietowych na Ukrainę – do prowadzenia rozpoznania, w tym pozycji obrony powietrznej, i korygowania celów. Brytyjski resort obrony oceniał po ataku, że utrata tego samolotu "byłaby dla Rosji znaczącą stratą, ponieważ ma on kluczowe znaczenie dla rosyjskich operacji powietrznych".

Zobacz także