Eksplozja w dniu uwolnienia byłego prezydenta
Były prezydent Egiptu Hosni Mubarak, obalony w 2011 roku podczas arabskiej wiosny, w piątek po sześciu latach wyszedł na wolność - poinformował jego adwokat. W momencie, kiedy Mubarak wychodził na wolność w pobliżu szpitala, który opuszczał doszło do eksplozji. Zginęła jedna osoba, a trzy inne zostały ranne.
Do eksplozji doszło na przedmieściach stolicy Egiptu w pobliżu szpitala wojskowego. Mubarak udał się do domu w Helipolis. MSW Egiptu podało, że ofiarą wybuchu był strażnik budynku, gdzie znaleziono "niezidenfikowany metalowy obiekt", który wybuchł, gdy mężczyzna go podniósł. Ranni to jego żona i dwójka dzieci. Nie wiadomo, kto stał za atakiem.
Mubarak był pierwszy przywódcą, który stanął przed sądem po rewolucjach w krajach arabskich, zapoczątkowanych na początku 2011 roku.
Najwyższy sąd apelacyjny w Egipcie na początku marca uniewinnił Mubaraka od zarzutu współodpowiedzialności za śmierć setek demonstrantów podczas powstania z 2011 roku, które położyło kres jego blisko 30-letnim rządom.
Źródło: PAP, The Independent