Nie szczędziła słów o Lewicy. "Sromotnie poległa na własne życzenie"
Lewica jest największym przegranym ostatnich wyborów. Partia uzyskała zaledwie 6,3 proc. głosów. - Lewica sromotnie poległa na własne życzenie, bo tak się nie prowadzi kampanii - stwierdziła w programie “Newsroom” WP politolożka dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz. - Jakby chcieć instruktażowo, pokazać jak się tego nie robi, chyba że chce się przerżnąć równo i z kretesem, to trzeba by było pokazać kampanię Lewicy, którą mieliśmy nieprzyjemność oglądać - komentowała dalej gościni programu. Prowadzący program Patrycjusz Wyżga dopytywał, jaki był największy błąd Lewicy. - Ojej, to była cała seria błędów. Największy chyba, bardzo niewyraźne ustawienie problematyki - oceniła politolożka. Dr Pietrzyk-Zieniewicz tłumaczyła, że w sytuacji gdy jesteśmy krajem przyfrontowym i szykuje się inflacja, żeby “nie odnosić się przede wszystkim do tych problemów, tylko bazować na uśmiechniętej twarzy pana Biedronia, to nie jest problematyka, która mogła pójść”. - Ja to czasem mówię, że ślepi przecierają oczy ze zdumienia - podsumowała politolożka.