Ekspert przestrzega przed COVID-19. "Nie chcemy nikogo straszyć"

Pandemia COVID-19 łagodnieje, ale eksperci przestrzegają przed nadmiernym optymizmem. - Nie chcemy nikogo straszyć, ale apelujemy, by pamiętać, że wirus nie zniknął z naszej populacji, ten wirus nadal krąży - powiedział prof. Krzysztof Tomasiewicz. Ocenił też jak długo - jego zdaniem - długo może potrwać "względny spokój".

covidEkspert przestrzega przed COVID-19. „Nie chcemy nikogo straszyć”
Źródło zdjęć: © East News | Lukasz Solski
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że ostatniej doby odnotowano w Polsce 588 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 111 osób. Choć to liczby o których jeszcze kilka miesięcy temu można było jedynie pomarzyć, to jest jeszcze za wcześnie - zdaniem ekspertów - by ogłosić definitywny koniec pandemii.

- Nie chcemy nikogo straszyć, ale apelujemy, by pamiętać, że wirus nie zniknął z naszej populacji, ten wirus nadal krąży - powiedział szef kliniki chorób zakaźnych szpitala klinicznego nr 1 w Lublinie prof. Krzysztof Tomasiewicz.

Według niego, czeka nas teraz "dwa, trzy miesiące względnego spokoju" w którym liczba nowych przypadków rzeczywiście może być niska, w porównaniu z danymi z poprzednich miesięcy. Według niego, paradoksalnie może to wpłynąć negatywnie na przeprowadzaną akcję szczepień. Ludzie, uspokojeni statystykami, mogą mniej chętnie chcieć przyjmować preparat przeciw COVID-19.

Zobacz też: Banaś doniósł na Kaczyńskiego. Jest komentarz z obozu Ziobry

- Miejmy nadzieję, że jesień będzie spokojna. Chciałbym być tutaj takim dobrym prorokiem, ale bez tych szczepień ta jesień może być niestety powtórką z tego, co było w zeszłym roku - mówi prof. Tomasiewicz.

Koronawirus w Polsce. "Należy przyspieszyć tempo szczepień"

Dodał, że jego zdaniem należałoby przyspieszyć tempo szczepień, jeśli przed jesienią chcemy jako społeczeństwo nabyć odporność populacyjną.

- Nie mamy jeszcze tej odporności populacyjnej. Nawet w najlepszym przypadku potrzebujemy jeszcze kilku miesięcy, żeby tę odporność wytworzyć, stąd apele o to, aby się szczepić intensywnie - podkreślił.

Zaznaczył, że nie jest jeszcze jasne w jakim kierunku będzie ewoluował koronawirus. W najbardziej pesymistycznym scenariuszu, będą się pojawiać coraz groźniejsze mutacje COVID-19. Jednak możliwe jest też, że wirus złagodnieje i po pewnym czasie będzie powodował już tylko lekkie objawy, nie zagrażające życiu.

Przeczytaj również:

Źródło: PAP

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Babisz ruszy do Moskwy? Ekspert ma wątpliwości
Babisz ruszy do Moskwy? Ekspert ma wątpliwości
Papieska Gwardia w nowych barwach. Zaprezentowano stroje
Papieska Gwardia w nowych barwach. Zaprezentowano stroje
Sikorski: Polska może najwięcej zyskać na odbudowie Ukrainy
Sikorski: Polska może najwięcej zyskać na odbudowie Ukrainy
"To są terroryści". Izraelski minister atakuje aktywistów z flotylli
"To są terroryści". Izraelski minister atakuje aktywistów z flotylli
Podpalacz w szlafroku. Incydent na wrocławskiej stacji benzynowej
Podpalacz w szlafroku. Incydent na wrocławskiej stacji benzynowej
Przyłączenie do systemu rurociągów NATO. Jest wstępne porozumienie
Przyłączenie do systemu rurociągów NATO. Jest wstępne porozumienie
CBA zatrzymało proboszcza i 11 osób. Fikcyjne darowizny dla parafii
CBA zatrzymało proboszcza i 11 osób. Fikcyjne darowizny dla parafii
Pożar w rafinerii Chevron. Eksplozje jak trzęsienie ziemi
Pożar w rafinerii Chevron. Eksplozje jak trzęsienie ziemi
Pożar hotelu pracowniczego w Boleminie. Jedna osoba nie żyje
Pożar hotelu pracowniczego w Boleminie. Jedna osoba nie żyje
Zmniejszą się kolejki? Nadchodzi rewolucja w ochronie zdrowia
Zmniejszą się kolejki? Nadchodzi rewolucja w ochronie zdrowia
Za nami najchłodniejsza noc. Przymrozki na razie zostaną
Za nami najchłodniejsza noc. Przymrozki na razie zostaną
Zagadkowa zbrodnia sprzed lat. Zabójca Doroty Wdowczyk wciąż na wolności
Zagadkowa zbrodnia sprzed lat. Zabójca Doroty Wdowczyk wciąż na wolności