Ekspert o prowadzeniu walki przez Rosjan. "Całkowicie niszczą wszystko"
Sławomir Matuszak z Ośrodka Studiów Wschodnich został zapytany, jaki jest jego zdaniem scenariusz rozwoju wojny w Ukrainie. Jak ocenił, "w tej chwili Rosjanie przestali przeć na Kijów". - Prawdopodobnie skupią się na Donbasie tak, żeby pewnie od 9 maja, w Dzień Zwycięstwa i paradę, zająć cały obszar obwodu donieckiego i ługańskiego. To jest jakby plan minimum. Korytarz do Krymu, czyli obwód chersoński, już zajęli. Pytanie, czy będą próbować Ukrainę całkowicie odciąć od morza, czyli próbować atakować Mikołajów i Odessę - mówił ekspert. Zdaniem gościa WP w najbliższym miesiącu działania wojenne skupią się najbardziej na Donbasie. - I prawdopodobnie rozmowy pokojowe i wycofanie się części sił spod Kijowa oznaczają po prostu, że Rosjanie skupią większe siły tam i tam będą się toczyć największe walki. Zresztą już teraz się toczą - wyjaśnił. Ekspert odniósł się też do stwierdzenia, że są "kolejne dowody na nieludzkie traktowanie okupowanej ludności przez Rosjan oraz ich nieludzki pomysł na prowadzenie wojny". - Niestety tak - przyznał. - Praktycznie cały świat zna już nazwę miasta Mariupol i wie, co tam się dzieje. Natomiast musimy pamiętać, że w obwodzie donieckim i ługańskim jest wiele małych miasteczek, (…) które według doniesień ukraińskich w zasadzie zostały starte z powierzchni ziemi. Ogromna liczba ludzi zginęła. Została całkowicie zniszczona infrastruktura, także budynki mieszkalne i kolejne miasta. Rosjanie nie są w stanie w żaden inny sposób walczyć, niż całkowicie niszcząc wszystko - ocenił ekspert.