Tragedia w Egipcie. W areszcie dla nieletnich spłonęły dzieci
W areszcie dla nieletnich w stolicy Egiptu wybuchł pożar. Spłonęło w nim co najmniej sześcioro uwięzionych dzieci. Około 30 nieletnich jest rannych.
Pożar w areszcie w kairskiej dzielnicy Marj wybuchł w czwartek. Z relacji pracowników więzienia wynika, że płomienie pojawiły się tuż po walce na pięści między dwojgiem osadzonych na jednym z oddziałów dzieci.
W płomieniach zginęło co najmniej sześcioro dzieci. Około 30 zostało rannych. Według państwowej gazety "Akhbar el-Jom" liczba ofiar jest tak duża, ponieważ oddział był zamknięty i dzieci nie mogły uciec przed ogniem.
Pożar w areszcie dla dzieci. Trwa śledztwo
Trwa prokuratorskie śledztwo, które ma ustalić przyczyny tragedii. Zdaniem mediów, prawdopodobnie doszło do zwarcia elektrycznego.
Agencja AP przypomina, że przepisy przeciwpożarowe są słabo egzekwowane w Egipcie, co jest przyczyną wielu tragedii.
W marcu w pożarze fabryki odzieży pod Kairem zginęło co najmniej 20 osób, a 24 zostały ranne.
Zgodnie z oficjalnymi danymi w 2019 roku w Egipcie wybuchło prawie 51 tys. pożarów, w których zginęły 252 osoby. W ubiegłym roku odnotowano ok. 52 tys. pożarów. Śmierć poniosło w nich 199 osób.