Rodzina i przyjaciele od tego czasu jej poszukują. Policja w oparciu warunki pogodowe i rodzaj ubioru jaki na sobie miała tamtego dnia podaje, że "szanse na odnalezienie jej całej i bezpiecznej maleją wraz z upływem czasu".
Według relacji jej bliskich, Sophie miała wyjść z domu około godziny 3 w nocy, w ciemnym bezrękawniku i kolorowych szortach.
Zarówno policja, jak i straż pożarna nie przerywają poszukiwań dziewczyny. Przyjaciele i rodzina zaginionej sprawdzają okoliczne szpitale, a służby przeszukują pobliskie budynki gospodarcze, na wypadek gdyby Sophie szukała tam schronienia.
Źródło: Mirror.co.uk