"Nie ma bóstwa prócz Boga Jedynego, a Muhammad jest jego Prorokiem"
"Nie będąc jednym z nich, nie mogłem mieć dostępu do meczetów, islamskich ośrodków i innych miejsc, gdzie zbierali się wierni. Tak więc nadeszła pora nawrócenia na islam. To był jedyny sposób, aby posunąć śledztwo naprzód. (...) A więc musiałem nauczyć się modlić i znaleźć sposób na to, by naprawdę uwierzyć, że istnieje tylko jeden Bóg, Allah, i że Muhammad jest jego prorokiem. Stawką było moje życie i moja głowa."
By wcielić w życie plan godny Supermana, Salas na sześć lat porzucił swoją tożsamość i przybrał imię Muhammad Abd Allah. Przyjął islam, zapuścił gęstą brodę i nauczył się języka arabskiego. I chociaż zdradzał go akcent, to przebiegły dziennikarz również ten fakt potrafił obrócić na swoją korzyść.
Na zdjęciu: Antonio Salas (tyłem) podczas podczas szkolenia paramilitarnego w Wenezueli.