PolskaDziennikarka i operator TVP pobici przez rozwścieczonego rolnika

Dziennikarka i operator TVP pobici przez rozwścieczonego rolnika

Miał być reportaż o dużej chlewni powstającej w jednej z wsi pod Suwałkami. Mieszkańcy poprosili o interwencję dziennikarzy Telewizji Polskiej. Rolnik-inwestor, który na miejscu pojawił się wraz z ojcem, zamiast rozmowy wybrał rozwiązanie siłowe. Najpierw rzucił się z pięściami na operatora kamery, potem z jeszcze większą agresją zaatakował dziennikarkę, którą uderzył z całej siły w twarz.

14.07.2016 | aktual.: 14.07.2016 23:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zaczęło się od wyzwisk i przepychanek. Pierwszą ofiarą fizycznej agresji rolnika był sołtys wsi Żywa Woda na Suwalszczyźnie.

Potem mężczyzna swoją złość wyładował na operatorze kamery - próbujący ochronić kamerę Michał Popko otrzymał cios w plecy.

Agresor nie oszczędził też kobiety. Dziennikarkę, która próbowała pomóc operatorowi, uderzył prosto w twarz. Uderzenie okazało się na tyle silne, że konieczna była interwencja pogotowia ratunkowego. Załoga zdecydowała o przewiezieniu reporterki do szpitala.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (707)