Dzień wolności podatkowej dwa dni wcześniej niż rok temu
Według wyliczeń Centrum im. Adama Smitha, przypada on 14 czerwca - czyli od jutra, gdybyśmy wcześniej całą pensje oddawali rządowi, zaczynamy pracować na siebie.
Wśród krajów OECD najkrócej pracują dla fiskusa mieszkańcy Australii - dzień wolności podatkowej przypada tam na 4 maja, w Irlandii jest 10 maja, a na Słowacji 11 maja.
Dłużej od Polaków dla fiskusa pracują Niemcy i Szwedzi, dla tych drugich dzień wolności podatkowej przypada 29 lipca.
Szef Centrum Robert Gwiazdowski wylicza, że z 24 mln podatników PIT odliczyć trzeba 7,5 mln emerytów i rencistów oraz 2,5 mln pracowników budżetówki, bo ich opodatkowanie idzie na ich świadczenia lub pensje. Do tego 10 mln podatników jest "wyzerowanych", czyli dzięki ulgom de facto nie płaci PIT-u lub płaci niewielki.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN
